Iga Świątek osiąga znakomite rezultaty nie tylko w sporcie?
Iga Świątek osiąga znakomite rezultaty. Ma na koncie 11 wygranych zawodów w grze pojedynczej oraz liderowanie w rankingu WTA przez 75 tygodni. Dzięki temu zdobyła nie tylko sławę, ale i sporo gotówki. Jej majątek to podobno bajońskie sumy.
Mimo to Iga nie rezygnuje z nauki. Trzy lata temu przystąpiła do egzaminu dojrzałości, którego zdaniem pochwaliła się w mediach społecznościowych.
Iga Świątek podzieliła się wynikami matury. Robią wrażenie
Sportsmenka uzyskała maksymalny wynik z języka angielskiego i matematyki na poziomie podstawowym. To nie lada osiągnięcie, trzeba przyznać. Szczególnie biorąc pod uwagę sportowe obowiązki Igi, które pochłaniały sporą część jej wolnego czasu.
Tenisistka z tych samych przedmiotów zdawała rozszerzenie. Egzamin z języka obcego napisała na 96%, natomiast z matematyki otrzymała 66%. Język polski poszedł jej równie dobrze, otrzymała 83%.

Iga Świątek tak widzi przyszłość. Priorytety się zmieniły?
Choć od matury minęły zaledwie trzy lata, za życiem Igi bardzo trudno nadążyć. 22-latka dojrzewa wręcz w ekspresowym tempie. Ostatnio zaskoczyła wszystkich niespodziewanym wyznaniem na temat swojej przyszłości.
"Przez ostatnie 1,5 roku miałam szansę obserwować i doświadczać na własnej skórze, jak dużo mówi się i pisze o "bronieniu", "obronie": tytułów, pozycji w rankingu, punktów. Sama łapałam się na tym, że czasami zaczynam w ten sposób myśleć. Już nie muszę "bronić" - i to dobry moment, żeby o tym wspomnieć. [...] Zaczyna się sezon lub kolejny turniej, a wtedy zaczyna się też czas na... ZDOBYWANIE, nie obronę czegokolwiek. Czysta karta" - napisała w mediach społecznościowych.

Iga Świątek nie ma zamiaru się zmuszać. Szczerze to wyznała
Ponadto dała fanom do zrozumienia, że są rzeczy, których już od siebie nie wymaga: "Szczerze mówiąc, przed US Open byłam rozdarta, czy naprawdę chcę dalej zmuszać się i grać w każdym turnieju, aby walczyć o pierwsze miejsce na koniec roku. Ale po US Open zdałam sobie sprawę, że są ważniejsze rzeczy, którymi muszę się zająć".
Iga dziś celebruje wolny czas i docenia życiową równowagę:"Na pewno nie jestem typem tenisistki, która chce grać w każdym turnieju, tydzień po tygodniu. Muszę mieć życie i równowagę. Długo byłam numerem 1 w rankingu. Czuję, że zasługuję na czas, aby się trochę przegrupować, a potem stać się lepszą" - przyznała na konferencji.
Czytaj też:
Iga Świątek nagrana przez fanów. Potem padły przejmujące słowa: "Trudno mi żyć"
Igę Świątek czeka historyczny moment? Niedługo wszystko się wyjaśni
Ten jeden szczegół u Igi Świątek przykuwa uwagę. Fani zachwyceni










