Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke od lat występują w "TzG"
Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke z "Tańcem z gwiazdami" są związani już od niemal dziesięciu lat. Para, którą łączy nie tylko uczucie, ale także wspólna pasja, ma na swoim koncie wiele sukcesów w popularnym programie.
Dzięki wsparciu tancerki po Kryształową Kulę sięgnął Robert Wabich i Piotr Mróz, a jej mąż pomógł zwyciężyć już Annie Karczmarczyk, Anicie Sokołowskiej oraz Marii Jeleniewskiej.
To sprawia, że małżonkowie należą do grupy najbardziej utytułowanych uczestników "TzG" w historii polskiej edycji.
Jacek Jeschke i Hanna Żudziewicz skupiają się na życiu rodzinnym
Niestety zarówno Jacek Jeschke jak i Hanna Żudziewicz nie wzięli udziału w jubileuszowej edycji show Telewizji Polsat, bowiem oboje uznali, że chcą więcej czasu poświęcić na życie prywatne.
To od razu nasunęło pytanie, czy para, która doczekała się córki, planuje niebawem powiększyć swoją rodzinę.
"My jesteśmy szczęściarzami, mamy już jedno dziecko, jeżeli chodzi o planowanie drugiego, to (...) Jacek planuje, a ja bym chciała, ale to są trudne wyrzeczenia" - tłumaczyła w "Pytaniu na śniadanie".
Niedawno temat wrócił i wybrankowie zdradzili, czy od ostatniego czasu coś w tej kwestii uległo zmianie.
"To jest taki otwarty temat i jeszcze tak naprawdę, jeszcze nie wiemy. To jakby zobaczymy, jak się wszystko potoczy" - zdradziła w rozmowie z Kozaczkiem.
Hanna Żudziewicz planuje powiększenie rodziny?
Okazuje się, że pociecha Hanny Żudziewicz i Jacka Jeschke często dopytuje o to, czy będzie mieć brata lub siostrę. Pociecha tancerzy nie jest jednak co do tej wizji przekonana w stu procentach.
"Dopytuje się czasami, ale to są takie zmiany. Nagle mówi, że ona by chciała siostrę i brata, ale po kilku tygodniach ona już nie chce. Więc ona chyba nie jest do końca świadoma, jak to jest mieć rodzeństwo. Widzi, że znajomi mają, więc może fajnie, ale może nie" - wyjaśniła 34-latka w tej samej rozmowie.
Wygląda więc na to, że jak na razie para skupia się przede wszystkim na sobie oraz na córeczce. Niewykluczone jednak, że z czasem małżonkowie podejmą inną decyzję.








