Sylwia Grzeszczak i Marcin Piotrowski, znany w branży muzycznej jako Liber, tworzyli przez lata udany związek. Para poznała się w 2006 roku podczas castingu do grupy Ascetoholix, na który udała się Grzeszczak. Liber był wówczas jednym z członków i od początku nie ukrywał, że piękna i utalentowana wokalistka całkiem go zauroczyła.
Liber szybko nawiązał współpracę z Sylwią i stworzył z nią jej pierwszy album "Ona i on". Współpraca pary szybko okazała się strzałem w dziesiątkę i obfitowała w sukcesy dostrzeżone w branży muzycznej.
Coraz więcej spekulowano również o uczuciu, które zaczęło się rodzić między artystami. Para długo stroniła od publicznych deklaracji. Swoją relację potwierdzili dopiero w 2013 roku, a na ślubnym kobiercu stanęli zaledwie rok później.
Grzeszczak i Liber po 9 latach ogłosili rozwód
W 2023 roku po 9 latach małżeństwa para ogłosiła smutne wieści o rozstaniu i rozwodzie, na który wspólnie się zdecydowali. W oficjalnym oświadczeniu zaznaczyli jednak, że zamierzają dalej żyć w zgodzie - współpracować i wychowywać razem córkę Bognę.
"Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy się i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Spocie! Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu. Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie" - wyjaśnili w publicznym oświadczeniu opublikowanym we wrześniu 2023 roku.
Grzeszczak i Liber zaskoczyli fanów. Zrobili to po rozwodzie
Czas pokazał, że ich zapewnienia nie były czczym gadaniem. Tuż po ogłoszeniu rozwodu para współpracowała razem przy utworze "Motyle", który znalazł się na najnowszym albumie Sylwii. 14 listopada zdecydowali się wystąpić razem na scenie. W Ergo Arenie zaskoczyli fanów wspólnym wykonaniem "Dobrych myśli".
Fani docenili ich profesjonalne podejście do pracy i klasę, jaką pokazują po rozwodzie. Para bowiem nie darła ze sobą kotów w sądzie i szybko doszła do porozumienia w sprawie opieki nad córką. Rozwód przebiegł szybko i bez kontrowersji. Co więcej, ich zawodowa współpraca również nie ucierpiała.
"Fajnie, że po rozwodzie mają taki kontakt i umieją ze sobą pracować. Jaką oni mają fajną relację! Szacun dla nich, ludzie z klasą" - zauważają internauci.









