Polscy kibice woleliby jak najszybciej zapomnieć o pierwszym meczu naszej reprezentacji podczas Euro 2020. Choć wydawało się, że drużyna Słowacji to łatwy przeciwnik, a "Lewy" i spółka szybko ich rozgromią, stało się inaczej...Bolesna przegrana to m.in. "zasługa" Wojtka Szczęsnego, który strzelił samobója w meczy z naszymi południowymi sąsiadami. Teraz czeka nas mecz o wszystko z o wiele groźniejszą Hiszpanią. Mało kto ma chyba nadzieję, że ten mecz wygramy, ale nadzieja w końcu umiera ostatnia...
Wojtek Szczęsny z papierosem w ustach przed meczem Polska-Hiszpania
Piłkarze powinni zatem wziąć się w garść i dać z siebie wszystko. Niestety, mąż Mariny przyłapany został tuż przed meczem z Hiszpanią na próbie zapalenia papierosa. Bramkarz ostatecznie nie puścił dymka, gdyż... wystraszył się paparazzich."Nastroje wśród kibiców nie są najlepsze. Wojciech Szczęsny znów słabo rozpoczął turniej, a do tego tuż przed meczem Polska - Hiszpania został... przyłapany z papierosem w ustach i zapalniczką w ręku. Ostatecznie jednak go nie zapalił! Bramkarz szybko zorientował się, że jest obserwowany przez fotoreporterów "SE" i zrezygnował ze szkodliwego przyzwyczajenia" - relacjonuje "Super Express". Mamy nadzieję, że Wojtek zdał sobie sprawę z tego, jak dym papierosowy negatywnie wpływa na kondycję i już odpuścił sobie ostatecznie "puszczenie dymka"...

***








