Kolejna edycja Eurowizji zbliża się wielkimi krokami
Już 14 lutego polscy fani Konkursu Piosenki Eurowizji dowiedzą się, kto tym razem będzie reprezentować nasz kraj podczas 69. edycji popularnego wydarzenia.
Wiadomo już, że podczas eliminacji zaśpiewają między innymi: Chrust, Dominik Dudek, Justyna Steczkowska, Daria Marx, Janusz Radek, Kuba Szmajkowski czy Sonia Maselik.Tym razem o tym kto pojedzie na finał imprezy, zadecydują widzowie głosujący przed telewizorami. Choć nie wiadomo, kto przekona do siebie słuchaczy i 13 maja zaśpiewa w Szwajcarii, niedawno okazało się, że publiczność ma już swoich zdecydowanych faworytów.Tydzień przed koncertem preselekcyjnym został zorganizowany specjalny plebiscyt "Nasz Faworyt PL 25", w którym z ogromną przewagą zwyciężyła Justyna Steczkowska.
Edyta Górniak wskazuje najlepszych artystów preslekcji
Chwilę przed rozstrzygnięciem polskich eliminacji do Eurowizji głos nieoczekiwanie zabrała Edyta Górniak. Wokalistka, której w 1994 roku w Dublinie udało się zająć drugie miejsce, przyznała, że największe wrażenie zrobił na niej Teo i to on jest faworytem 52-latki.
Wokalistka wyróżniła też kompozycję "Can't hide", którą na przesłuchaniu wykona Marien.
Podium zamknął Kuba Szmajkowski z piosenką "Pray".
"Coś pięknego" - zachwyca się Edyta Górniak w mediach społecznościowych.
"Nowe pokolenie artystów rozwala system. I’m impressed" - dodała.
Wygląda więc na to, że artystka nie podziela entuzjazmu większości słuchaczy i nie zamierza trzymać kciuków za swoją koleżankę z branży - Justynę Steczkowską.
Czy mimo wszystko "Gaja" okaże się najlepszą piosenką tegorocznych preselekcji? Dowiemy się już 14 lutego.
Zobacz też:
Janusz Radek zdradza, co połączyło go z Justyną Steczkowską. Będą rywalizować o Eurowizję
Natasza Urbańska zdobyła się na szczere wyznanie. "To był dla mnie cios"
Edyta Górniak zaangażowała się w Eurowizję. Steczkowska ma powody do obaw?








