Reklama
Reklama

Edyta Górniak nie wytrzymała. Ledwo zeszła ze sceny i mówi wprost: "Cofnęłabym czas"

Edyta Górniak podczas Polsat Hit Festiwal w Sopocie zachwyciła publiczność nowoczesną aranżacją hitu "Jestem kobietą" oraz emocjonującym duetem z Mietkiem Szcześniakiem. Po występie artystka podziękowała fanom za wsparcie i podzieliła się refleksjami w sprawie wywiadu, jaki dała na ściance.

Edyta Górniak wystąpiła niedawno podczas Polsat Hit Festiwal w Sopocie. Gwiazda zaśpiewała swój hit z lat 90. "Jestem kobietą" w nowoczesnej aranżacji oraz "Dumkę na dwa serca" z Mietkiem Szcześniakiem.

Piosenkarka udzieliła też kilku wywiadów, a w jednym z nich zmierzyła się z pytaniem, co by zrobiła gdyby została głową państwa. Odpowiedziała, że zabrałaby wszystkim pieniądze. W najnowszym nagraniu postanowiła wyjaśnić swoje słowa.

Reklama

Edyta Górniak podziękowała fanom za Polsat Hit Festiwal

Edyta Górniak wzięła wiec telefon w dłoń i nagrała filmik, który udostępniła na Instagramie. Zaczęła od podziękowań fanom za ciepłe przyjęcie jej na festiwalu - mimo chłodnych warunków pogodowych.

"Dzień dobry, moi kochani! Całuję Was gorąco spod Giewontu. Jest bardzo zimno, niewiele cieplej niż za kulisami festiwalu. Mam nadzieję, że wróciliście zdrowi do domu. Mnie na szczęście nie przewiało, choć stałam na ściance godzinę. Były tylko 4 stopnie, a czasem nawet mniej... Z całego serca bardzo Wam dziękuję za tak piękne przyjęcie obu występów. Naprawdę ogromnie się cieszyłam, że mogłam zaśpiewać swój repertuar i przypomnieć sobie (a może i Wam), jak bardzo kochacie te utwory. Dziękuję za wszystkie wiadomości i piękne słowa" - zaczęła gwiazda.

Kolejno Edyta Górniak odniosła się do wypowiedzi, która poniosła się w mediach.

"Chciałabym też nawiązać do bardzo ciekawego pytania, które padło na ściance - a były to trudne warunki, żeby się skupić... Zapytano mnie, co bym zrobiła, gdybym została prezydentem" - słyszymy na nagraniu.

Edyta Górniak ma taką wizję świata

Piosenkarka podkreśliła, że nawet nie rozważa takiej kandydatury, ale postanowiła wyjaśnić swoje słowa.

"Chodziło mi o to, żeby przypomnieć ludziom, że każdy z nas ma talent i że jesteśmy sobie nawzajem potrzebni. (...) Najczęściej dzieli nas przewaga, jaką ktoś ma nad kimś innym. A to, co daje ludziom przewagę, to zazwyczaj pozycja, głównie finansowa" - wyjawiła Edyta Górniak.

Kolejno przeszła do sedna i wprost opowiedziała o swojej wizji świata.

"Gdyby ludzi nie dzieliła pozycja społeczna i każdy miałby tylko to, co potrafi - musielibyśmy być sobie życzliwi. To mogłoby zmniejszyć, a może nawet wyeliminować konflikty. Bo żeby przetrwać w świecie, musielibyśmy być sobie wzajemnie pomocni. Marzyłoby mi się, gdybym została (...) - oczywiście nie planuję tego - że cofnęłabym czas do momentu, zanim ktoś wymyślił pieniądze i podzielił świat" - skwitowała piosenkarka. 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Edyta Górniak wpadła do garderoby Dody. Co z konfliktem wokalistek?

Edyta Górniak rozlicza się ze światem show-biznesu. Nie gryzła się w język

Doda potwierdziła doniesienia na swój temat. A jednak nadchodzą wielkie zmiany

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | Polsat Hit Festiwal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy