Reklama
Reklama

Tym razem Edyta Górniak nie gryzła się w język. Tak rozliczyła się z show-biznesem

Edyta Górniak w najnowszym wywiadzie wyznała, że jest zmęczona tym, co dzieje się w show-biznesie. Nie odnajduje się w tym świecie i jest daleka do jego zaakceptowania. Słowa 52-letniej diwy roznoszą się po sieci i wywołują coraz silniejsze emocje. Sprawdźcie, czy się z nią zgadzacie.

Edyta Górniak już nie gryzie się w język

Edyta Górniak to diwa, jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek, niekwestionowana idolka tłumów oraz jedna z najbardziej utalentowanych gwiazd w świecie show-biznesu. Ponadto to właśnie do Edyty nadal należy rekord Polski na Eurowizji - w 1994 roku zajęła drugą pozycję.

W najnowszej rozmowie z Plejadą Edyta wypowiedziała się na temat blasków i cieni sławy. Choć od czasu do czasu porusza ten temat, tym razem naprawdę zaskoczyła fanów.

Reklama

Diwa Edyta Górniak nie lubi show-biznesu. Rozliczyła się z nim

Edyta Górniak postanowiła raz na zawsze rozliczyć się ze światem show-biznesu. Wyznała, że nie żywi do niego pozytywnych uczuć:

"Nie lubię show-biznesu. Nauczyłam się obcować z tym bytem. Rozumiem, że czasy się zmieniają na przestrzeni lat mojej pracy. Ten świat zawsze był trudny (...) Zawsze mi się kojarzyła sztuka z czymś, co niesie wartości, a dzisiaj te światy się bardzo mieszają" - podkreśliła.

Edyta ma jeszcze jeden problem. W dzisiejszym świecie nie jest w stanie znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca.

"Popularność można zyskać na wiele różnych sposobów. Tytuły, nagrody - nie wiadomo. Wszystko się pomieszało. Ja się w tym już za bardzo nie odnajduję. Staram się być wierna wartościom i chronić je, ale czasami to jest jak walka z wiatrakami, więc po prostu czasami odpuszczam" - mówiła.

Edyta Górniak o miłości do muzyki. Pogodziła się nawet z Dodą

Jedynym powodem, dla którego Edyta tak ochoczo uczestniczy w różnego typu wydarzeniach i udziela się na ściankach, w wywiadach itd. jest miłość do muzyki oraz szacunek do fanów, od lat dążących ją ogromnym zaufaniem.

"Ale nadal kocham muzykę, ona nadal mnie mega inspiruje i uwielbiam się spotkać z publicznością, więc wszystkiego po trosze trzeba mieć w życiu" - podsumowała.

Edyta jest dziś tak daleka od sporów show-biznesu, że nawet pogodziła się z tymi, z którymi dotychczas miała... kiepskie relacje. Mowa tu m.in. o Dodzie. Panie w przeszłości opublikowały wspólne zdjęcie, a podczas Polsat Hit Festiwal 2025 spotkały się w garderobie.

W trakcie wydarzenia Edycie towarzyszył także jej ukochany syn.

"Dzisiaj jest ze mną mój syn. Jestem szczęśliwa, że jest ze mną. Jestem szczęśliwa, że wrócił do pracy, bo miał trudny czas. Dzisiaj mówi: "Mama, kocham cię, no wiesz?". To mi wystarczy. Był dzisiaj ze mną i mówił: "Mama, super wyglądasz. Daj czadu" - to mi wystarczy, naprawdę. Nic więcej nie potrzebuję" - mówiła Plejadzie.

Czytaj też:

Edyta Górniak wyznała prawdę o relacjach z synem. "To mi wystarczy"

Bajkowa Edyta Górniak wzruszyła widzów w Sopocie. Nie była sama

Górniak nie kryje radości. Potwierdziła doniesienia z ostatnich dni, to już pewne

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | Allan Krupa | Doda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy