Tadeusz Drozda to znany satyryk, który ze swoimi programami kabaretowymi zjeździł całą Polskę. Zdobył popularność w latach 90. kiedy w pierwszym programie telewizji pojawiła się audycja "Śmiechu warte". Program, w którym pokazywano zabawne filmiki nagrane amatorsko przez telewidzów, bił rekordy popularności, a Drozda stał się jednym z najpopularniejszych komików w tamtym czasie.
Tadeusz Drozda i jego rodzina
Tadeusz Drozda prowadził nie tylko "Śmiechu warte". Jego pomysłem był też program nagrywany dla telewizji Polsat "Dyżurny Satyryk Kraju" oraz talk-show "Herbatka u Tadka". Satyryk nie mówił nigdy wiele o życiu prywatnym. Wiadomo było, że wraz z żoną mieszka w podwarszawskiej Radości. Rodzina ma tam jednopiętrowy dom, w którym wychowały się trzy córki Drozdy: Małgorzata, Ewa i Joanna. Ta ostatnia jest aktorką i jakiś czas temu pojawiła się w serialu "Dom nad rozlewiskiem".
Okazuje się, ze w rodzinie Tadeusza Drozdy nie tylko córka zajmuje się aktorstwem. Cioteczny brat satyryka to bardzo znany aktor. O kogo chodzi?
Drozda wyjawił prawdę o Cezarym Żaku
Tadeusz Drozda całkiem nie tak dawno dopiero ujawnił, że jest blisko spokrewniony z Cezarym Żakiem!
"Cezary Żak i ja jesteśmy braćmi ciotecznymi. Jego mama i moja mama to są rodzone siostry. My działamy tak naprawdę w różnych branżach. On działa w filmie, ja jako autor, animator... Raczej ja jestem z tych facetów, co angażują, a on na odwrót" - wyjawił w rozmowie z Faktem.
Co więcej, Drozda i Żak wychowywali się razem, gdyż satyryk bardzo wcześnie stracił matkę.
"Moja rodzona mama zmarła wcześnie. Potem opiekowała się, tak można powiedzieć, nami mama Czarka. I to ona była moją mamą" - ujawnił Drozda.
Drozda pomagał Żakowi
Przed laty, kiedy Cezary Żak zaczynał karierę, a jego kuzyn zdobył już uznanie jako satyryk, Drozda pomagał aktorowi. Zatrudnił go w swoim kabarecie i razem występowali na estradzie.
"Wziąłem go do swojego kabaretu, który nazywał się "Drozda Show". Jeździliśmy po Polsce. Ja miałem swój program, a on grał u mnie samego siebie - młodego aktora, który skończył szkołę i Drozda go wciągał na scenę. To było kilka lat i mnóstwo występów. Zresztą wtedy też nigdzie nie było mówione, że my jesteśmy rodziną" - mówił satyryk o wspólnyej działalności.
Zobacz też:
Co się stało z Tadeuszem Drozdą? Czym dziś się zajmuje?
Tadeusz Drozda: Nieznane fakty z życia satyryka
Tadeusz Drozda wchodząc w czas emerytury, odkrył swoje hobby










