Reklama
Reklama

Chajzer dopiero co zapewniał o wdzięczności do Edwarda Miszczaka, a teraz takie wieści. Może się niepokoić

Filip Chajzer po wielu latach pracy dla TVN-u rozpoczął niedawno współpracę z konkurencyjną stacją. Identyczną ścieżkę do Polsatu przeszedł tego swego czasu Edward Miszczak. Nie dziwi więc, że obaj panowie obecnie nie szczędzą sobie miłych słów. Nie oznacza to natomiast, że uczestnik najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami" może się czuć tak do końca bezpiecznie.

Filip Chajzer jest głęboko wdzięczny Miszczakowi

Edward Miszczak od nieco ponad roku pełni stanowisko dyrektora programowego Polsatu i zajmuje się odświeżeniem ramówki prezentowanej przez stację. Na wiosnę telewidzów czeka ogrom interesujących programów, w tym nowe odsłony "Love Island. Wyspa miłości" i "Tańca z gwiazdami". W drugim z wymienionych show swoje taneczne umiejętności zaprezentuje m.in. Filip Chajzer. 39-letni dziennikarz nigdy nie ukrywał, że darzy Edwarda Miszczaka olbrzymim szacunkiem. W jednym z najnowszych wywiadów wyznał wręcz, jak istotny był dla niego telefon z propozycją wzięcia udziału w "Tańcu z gwiazdami":

Reklama

"Czuję w tym programie swoją katapultę do szczęścia. Ja wierzę trochę w magię dat, a gdy dyrektor Miszczak zaprosił mnie do swojego gabinetu, to był akurat dzień moich urodzin. I wtedy powiedział: "Filip, ta decyzja - bo to nawet nie jest propozycja, a decyzja - jest bardzo głęboko przemyślana. I też proszę, przemyśl ją. Chodzi o Taniec z gwiazdami". (...) ten czas, który wypadł przed moimi urodzinami, to był czas, kiedy siedziałem w domu z zasłoniętymi żaluzjami. Nie wychodziłem z niego. I potem pomyślałem: "A może to jest to?" - Chajzer wyznał na łamach "Vivy".

Jaka przyszłość Chajzera w Polsacie? Edward Miszczak zabrał głos

Jak się okazuje, ciepłe uczucia żywione przez młodego dziennikarza do dyrektora programowego są odwzajemnione przez tego drugiego. Jak się okazuje, do "Tańca z gwiazdami" szefowie szukali akurat kogoś takiego jak on:

"Ja go bardzo lubię. Szukaliśmy ludzi znanych, którzy nigdy nie korzystali, nie tańczyli, no i tak padło na Filipa i okazało się, że jakoś daje radę" - cytuje Edwarda Miszczaka Plejada.

Nie oznacza to jednak, że Filip Chajzer może się poczuć zbyt pewnie. Nie ma wcale gwarancji, że zawodowa przyszłość będzie wiązać prezentera z Polsatem na dłużej. I to pomimo plotek dotyczących reaktywacji programu "Idź na całość", który podobno były gospodarz "Dzień Dobry TVN" miałby prowadzić razem ze swoim ojcem - Zygmuntem Chajzerem.

"To nie jest dobre pytanie... Może nie na ten moment" - rzucił krótko i dosyć enigmatycznie dyrektor programowy Polsatu na pytanie, czy Filip Chajzer zostanie z obecną stacją na dłużej.

Zobacz też:

Marcin Prokop ostro ocenił dawnego kolegę. Takie słowa o Chajzerze!

Dorota Wellman obawiała się Edwarda Miszczaka. Naprawdę to wyznała

Zygmunt Chajzer broni syna. Tak ocenił oceny po pierwszym odcinku "Tańca z gwiazdami"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edward Miszczak | Filip Chajzer | Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy