Reklama
Reklama

Były Dody grozi Górniak

Błażej Szychowski daje Edycie Górniak tydzień na wypłatę zaległego honorarium. Jeśli go nie otrzyma, pozwie ją!

Tancerz i choreograf, który do dziś nie otrzymał od piosenkarki ok. 10 tys. zł za usługi, które wykonał dla niej wiosną 2011 roku, przygotował już pozew sądowy.

Jak mówi "Twojemu Imperium", nie zawaha się go złożyć, jeśli nie zaspokoi ona jego roszczeń. "Wciąż mam nadzieję, że dojdę z panią Edytą Górniak do porozumienia poza salą sądową" - tłumaczy.

"Na takie polubowne rozwiązanie daję jej jeszcze tydzień. Dłużej nie mogę czekać, gdyż obawiam się, że sprawa mogłaby ulec przedawnieniu. Ja nie mam się czego wstydzić i nie mam sobie nic do zarzucenia. Bo to nie ja zwlekam z zapłatą" - dodaje w rozmowie z tygodnikiem.

Reklama

Zaprzecza, jakoby nagłaśniając konflikt z Górniak, chciał się wylansować...

ALEKSANDRA WEJNA

4/2013

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Błażej Szychowski | Edyta Górniak | pieniądze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy