Anna i Robert Lewandowscy przyzwyczaili fanów do specyficznego sposobu ogłaszania, że ich rodzina się powiększy.
Słynne "cieszynki" Roberta Lewandowskiego
6 grudnia 2016 roku, podczas meczu Bayernu Monachium z Atletico Madryt, Robert Lewandowski po strzelonej w 28 minucie bramce włożył sobie piłkę pod koszulkę i zaczął ssać kciuk. W ten sposób zawiadomił, że wraz z żoną oczekują narodzin pierwszego dziecka.
Jak z perspektywy czasu wspomniała Lewandowska w podcaście „Wojewódzki&Kędzierski”, ciąża była dla niej i Roberta spełnieniem marzeń:
"Pierwsza ciąża była wyczekana, bo przed Klarą poroniłam dziecko, więc była wychuchana, wyczekana".
3 lata później dokładnie w ten sam sposób, podczas meczu Bayernu Monachium z Olimpiakosem Lewandowski poinformował o drugiej ciąży żony. Chwilę potem wiarygodność tej informacji potwierdziła Anna Lewandowska, zamieszczając na swoim Instagramie zdjęcie męża z piłką pod koszulką.
Jak ujawnił potem Robert, nie miał pojęcia, że ogłoszenie radosnej nowiny nastąpi właśnie tamtego dnia. Wraz z Anią uzależniali prezentację ciążowej „cieszynki” od wyniku meczu.
Anna Lewandowska: tak dowiedziała się o drugiej ciąży
Jak wyznała Lewandowska u Wojewódzkiego i Kędzierskiego, podczas służbowego spotkania poczuła objawy, mogące potwierdzać ciążę, ale nie mogła uwierzyć, że tym razem poszło tak łatwo:
"Wcześniej się tak staraliśmy, a tu dwie kreski. „Jest pani w ciąży!” A ja: ale jak to, przecież ja mam tyle planów! Napisałam do Roberta SMS-a: jestem w ciąży. I kropka. Robert zadzwonił i pyta się: ale jak to?! No właśnie Robert, jak to?!"
Ostatecznie Laura przyszła na świat niemal dokładnie 3 lata po Klarze. Lewandowska nie kryje, że zbieżność dat nie jest przypadkowa. Jak wyznała w podcaście „Wojewódzki&Kędzierski”:
"Okazuje się, że płodzimy nasze dzieci zawsze jak wraca ze zgrupowań piłkarskich! Jedna córka jest z czwartego maja, druga z szóstego…"
Lewandowscy planują trzecie dziecko?
Lewandowscy od dawna nie ukrywają, że są otwarci na dalsze powiększanie rodziny. Najnowsze zgrupowanie reprezentacji, trwające w dniach 20-27 marca dopiero co się skończyło…
Jednak, jak wynika z prostej matematyki, u Lewandowskich brzemienne w skutki są raczej zgrupowania letnie…
Zobacz też:
Tylko krok dzielił Lewandowskich od katastrofy. Wyznali szokującą tajemnicę sprzed lat!
Robert Lewandowski o ciężkich chwilach po utracie dziecka. Wszystko działo się podczas mistrzostw!
"Nieznany": Robert Lewandowski otwiera drzwi do swojego świata [RECENZJA]
