Widzowie pokochali Annę Guzik za naturalność i wizerunek sympatycznej dziewczyny z sąsiedztwa. Aktorka nigdy nie starała się dopasować do forsowanych przez kolorowe magazyny wzorców urody, wypracowanych przy wsparciu specjalistów z dziedziny medycyny estetycznej i grafiki komputerowej.
Anna Guzik: "Taniec z gwiazdami" odmienił jej życie
W pewnym momencie swojej kariery Guzik postanowiła jednak zrzucić kilka kilogramów, nie tyle ze względu na wygląd, lecz dla zdrowia i ogólnej poprawy kondycji fizycznej.
Jak wiadomo z relacji wielu celebrytów, nie zawsze jest to proste. Kiedy w grę wchodzą problemy zdrowotne, jak insulinooporność, z którą zmagają się Sylwia Bomba i Dominika Gwit, lub choroby tarczycy, z którymi borykają się Katarzyna Dowbor czy Aneta Zając, dietę należy bezwzględnie konsultować z lekarzami, a tradycyjne metody odchudzania mogą okazać się nieskuteczne.
W przypadku Guzik przełomem okazał się udział w 6. edycji „Tańca z gwiazdami”.
Anna Guzik: treningi nie poszły na marne
Na parkiecie zgubiła pierwsze kilogramy, a ponieważ widzowie dali jej szansę dotrwania do finału, który zresztą wygrała, miała czas przywyknąć do forsownych treningów. Polubiła je do tego stopnia, że po zakończeniu nagrań nie zrezygnowała z aktywności fizycznej.
Gdy 2 lata po swojej przygodzie z tanecznym show ponownie pojawiła się na parkiecie w humorystycznej choreografii z Agatą Kuleszą, zwyciężczynią 8. edycji, stało się jasne, że nauka nie poszła w las.
Jak potem wyznała Guzik w rozmowie z magazynem „Shape”, czas, który upłynął od jej finału 6. edycji, spędziła głównie na basenie i siłowni. Aktorka ujawniła wówczas:
"Zmieniłam nawyki, pokochałam na nowo sport, zaczęłam być bardziej świadoma siebie i tego, jak chcę wyglądać i być postrzegana".
Anna Guzik: tak pozbyła się kilogramów
W rezultacie udało jej się zgubić 14 kilogramów. Jak powszechnie wiadomo, do skutecznego odchudzania niezbędna jest dieta. Guzik zapewnia, że w jej przypadku obyło się bez większych wyrzeczeń.
Jak ujawnia, wystarczyło odstawić 3 produkty, by waga zaczęła spadać. Aktorka zastąpiła makarony kaszą, zrezygnowała też z białego pieczywa i słodyczy. Jak wyznała z magazynie „Shape”, z tym akurat było najtrudniej:
"Staram się zdrowo odżywiać i unikać żywieniowych grzeszków, ale mam swoją piętę achillesową - czekoladę, której czasami nie potrafię się oprzeć".
Chociaż dietetycy zasadniczo odradzają czekoladę w trakcie odchudzania, ponieważ zawiera dużo tłuszczów prostych, to jednak nie robią tajemnicy z tego, że gorzka czekolada zawiera wiele wartościowych składników, jak magnez, potas, żelazo, a kakao, będące jej głównym składnikiem, jest bogate w przeciwutleniacze.
Zobacz też:
Konflikt Bosackiej z Guzik zakończył się batalią sądową. Poszło na noże
Plotki o Annie Guzik to jednak prawda. Sąsiedzi nie kłamali
Ustalono, ile czekolady można zjeść dziennie. Taka ilość sprzyja zdrowiu
