Anna Bardowska wprowadziła fanów w osłupienie
Anna i Grzegorz Bardowscy popularność zdobyli dzięki programowi "Rolnik szuka żony" emitowanemu na antenie TVP1. Sympatyczna brunetka skradła serce rolnika i w kwietniu 2016 para stanęła na ślubnym kobiercu. Aktualnie tworzą szczęśliwe małżeństwo i wychowują razem dwójkę dzieci: syna Jasia i córkę Liwię.
Ostatnio rodzina Bardowskich zdecydowała się na ucieczkę z mroźnej Polski prosto na egzotyczną Dominikanę. To właśnie tam, na rozgrzanym piasku i w towarzystwie palm, świętowali 33. Urodziny Ani.
Spokój rodzinny zmącił niedawno Grzegorz, który opublikował na swoim instagramowym profilu niepokojące nagranie przedstawiające ciężarówkę w rowie. Jak się później okazało, pojazd prowadził jego brat, Wojciech, a do kolizji doszło z winy osoby trzeciej. Niestety, pracy było w bród, trzeba było ręcznie wyjąć buraki cukrowe z naczepy, postawić pojazd i załadować go ponownie. Internauci zauważyli też, że nagranie jest stare, rzekomo do kolizji miało dojść w zeszłym roku.
Wygląda więc na to, że u Bardowskich trwa nieprzerwana, egzotyczna sielanka. W niedzielę Ania wprawiła wszystkich w osłupienie swoją publikacją. Rolniczka wrzuciła do sieci zdjęcie z mamą, a fani osłupieli.
Bardowska pokazuje młodą mamę. Internauci w szoku
Ania Bardowska chętnie dzieli się z internautami momentami ze swojego życia. Wykorzystuje do tego konto na Instagramie, gdzie śledzi ją blisko 310 tysięcy osób. W niedzielę rolniczka pokazała zdjęcie ze swoją mamą.
"Lubię to zdjęcie" - napisała niewinnie Ania, a fani natychmiast zaczęli komentować. Poszło o... wygląd mamy rolniczki.
"Myślałam, że to twoja koleżanka", "Pięknie, jak siostry", "Siła kobiet", "Piękne kobietki, mama wspaniała, młoda, dobre geny macie. Miłych wakacji" - zachwycali się internauci.
Faktycznie, mama Ani Bardowskiej wygląda bardzo młodo i świeżo. Dobre geny?
Zobacz także:
Anna Bardowska przekazała niepokojące wieści. Wpis mrozi krew w żyłach
Bardowska jak zwykle już gotowa na święta. Fani ruszyli na zakupy
Bohaterowie "Rolnik szuka żony" mieli wypadek. "Strachu było sporo"
