Nie może doczekać się lata, kiedy znów przyjedzie do Polski, w rodzinnym Krakowie spotka się w rodziną, odwiedzi kuzynów u podnóża Tatr. Tym razem już nie sama. W rodzinnych stronach Alicja Bachleda-Curuś pojawi się z ukochanym Marcinem Gortatem.
Przyjazdu zakochanej pary nie może już się doczekać mama aktorki, pani Lidia i tata, pan Tadeusz. Wizyta może okazać się wyjątkowa...
Jeśli wierzyć doniesieniom przyjaciół aktorki, szykują się zmiany w jej życiu. Po wielu miłosnych rozczarowaniach, nieudanych związkach z Sebastianem Kulczykiem, Piotrem Woźniakiem-Starakiem i Colinem Farrellem, wreszcie weszła w taki, który daje jej szczęście i spokój.
A z tym przyszło pragnienie, by uporządkować swoje życie. Być żoną, czego bardzo też pragną dla niej rodzice. Praktykujący katolicy, dumni z wyznawanej wiary, czekają na dzień, kiedy jedyna córka stanie przed ołtarzem.
Utytułowany koszykarz, zawodnik elitarnej amerykańskiej ligi NBA, został im już wcześniej przedstawiony i zyskał sobie przychylność. Jest wymarzonym kandydatem na zięcia: odpowiedzialny, pracowity, z sukcesami w zawodzie i wielkim sercem dla pokrzywdzonych przez los.
W relacjach z kobietami także kieruje się jasnymi zasadami. Szkoda mu czasu na flirty, przelotne romanse. - Chciałbym mieć rodzinę, myślę o dzieciach - otwarcie zdradza swe plany.
Idealnie pasuje do Alicji, która też szuka małżeńskiej stabilizacji. I wreszcie spotkała człowieka, z którym chce spędzić resztę życia. A jako katoliczka, przekonana jest o ostateczności sakramentalnej obietnicy. Czekamy więc na radosną wiadomość o zaręczynach!
*** Zobacz więcej materiałów:
