Reklama
Reklama

Aleksander Sikora spakował walizki. Gospodarz "Pytania na śniadanie" ma plan

Aleksander Sikora jest ulubieńcem widzów "Pytania na śniadanie". Jego fanki zapewne będą zawiedzione, gdyż prezenter na jakiś czas zamiera zniknąć z programu. Prezenter już spakował walizki i za parę tygodni wyjeżdża i to bardzo daleko.

Aleksander Sikora od kilku lat pracuje w "Pytaniu na śniadanie". Zaczynał jako partner Moniki Richardson. Teraz prowadzi śniadaniówkę wespół z Małgorzatą Tomaszewską. Prezenter cieszy się popularnością i mimo zmian w TVP prawdopodobnie zachowa swoją posadę. Nie wiadomo jednak, z kim będzie prowadził kolejne wydania porannego programu, gdyż Tomaszewska lada dzień urodzi i na pewno nie będzie jej na ekranie co najmniej kilka tygodni, a może i miesięcy. 

Reklama

"Zmiany pewnie będą, ponieważ politycy ja szeroko zapowiadają, ale czy one mnie dotkną? Kompletnie mnie to nie obchodzi (...). Nie mam nic wspólnego z tym, co dzieje się na Wiejskiej. Ja pracuję na Woronicza w Telewizji Polskiej" - zapewniał w rozmowie z Pudelkiem.

Aleksander Sikora spakował walizki

Aleksander Sikora postanowił w nowym roku spełniać swoje marzenia. Prezenter "Pytania na śniadanie" uwielbia podróże, zatem to one znalazły się wśród noworocznych postanowień. W najnowszym wywiadzie, jakiego Sikora udzielił dla "Twojego Imperium" przyznał, że już spakował walizki i wybiera się w pierwszą daleką podróż do... Azji.

"Znajomi żartują, że spontan, to moje drugie imię. Uważam, że nieplanowane podróże, jak i spotkania ze znajomymi są najciekawsze i najbardziej atrakcyjne. Na najbliższą wyprawę wstępnie szykuję się  na koniec lutego. Kierunek Azja. Chciałbym, aby rok 2024 był dla mnie tym, który spełni podróżnicze marzenia".

Sikora nie wyjeżdża sam

Aleksander Sikora nie pojedzie do Azji sam. Gospodarz "Pytania na śniadanie" uważa, że najlepiej zwiedzać świat w dobrym towarzystwie. Kogo zabiera zatem w podróż do Azji?

"Przyjaciół, bo z nimi w każdej wyprawie czuję się bezpiecznie. Warto mieć obok sprawdzonych kompanów podróży, którzy tak samo rozumieją świat, jak ja i chcą doświadczyć czegoś więcej niż tylko leżenia na plaży" - wyznał dla Twojego Imperium.

Zobacz też:

Słynny prezenter TVP jest spokojny o swoją posadę. Wszystko z jednego powodu

Decyzja już zapadła. Tomaszewska przekazała wieści ws. ojca dziecka

Tomaszewska stawia na zasady. Nie zamierza rozpieszczać dzieci

Dopiero Rozmus zaczął pracę w "Pytaniu na śniadanie", a już wygaduje takie głupoty. Ogromna wpadka w TVP

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aleksander Sikora | "Pytanie na śniadanie"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama