Agnieszka Chylińska, która od lat znana jest jako szokująca tatuażami i wypowiedziami buntowniczka, znalazła się w gronie artystów, którzy zostali odznaczeni medalem Zasłużony dla Kultury Gloria Artis.
W dodatku stało się to 14 października, czyli w Dniu Edukacji Narodowej.
Wielu ludzi do dziś pamięta, jak w 1996 roku, na gali rozdania Fryderyków, piosenkarka wykrzyczała do nauczycieli słynne "fu*k off"!
Film z tym nagraniem wciąż można obejrzeć w internecie, a piosenkarka zastanawia się, jak wytłumaczy to dzieciom.
Jej syn Ryszard jest już w trzeciej klasie, Esterka niedawno poszła do szkoły, a Krysia chodzi już do przedszkola. Czy zrozumieją, dlaczego to wtedy zrobiła?
Chociaż mama pani Agnieszki jest z zawodu nauczycielką, jej córka nie należała do orłów.
Kiedy w liceum pojechała na konkurs wokalny i okazało się, że ma wyjątkowy głos, śpiewanie stało się dla niej najważniejsze.
Jednak nauczyciele krytykowali nastolatkę za występy i wyjazdy. Taką postawą zniechęcili ją do nauki. Matury nie zdała.
Część grona pedagogicznego z sopockiego liceum uznała słowa piosenkarki po wręczeniu medalu za przeprosiny.
Czy w takiej sytuacji Agnieszka zdecyduje się na coś jeszcze? Coś, co da dobry przykład jej dzieciom?
Tygodnik "Rewia" donosi, że "piosenkarka chce zdać maturę i poważnie zastanawia się, jak najszybciej uzupełnić ten brak w edukacji"!
Trzymamy zatem kciuki!
Zobacz również:
