Ewa Drzyzga od lat obecna jest w mediach i kolorowej prasie, jednak największą sławę zyskała za sprawą talk-show TVN "Rozmowy w toku", gdzie wcielała się w rolę prowadzącej. Gdy w 2016 roku ogłoszono koniec programu, jej fani nie kryli zawodu. Na antenę wróciła w 2020 roku w śniadaniówce "Dzień dobry TVN".
To właśnie u boku Krzysztofa Skórzyńskiego dziennikarka współprowadzi poranny program, jednak w dzisiejszej odsłonie doszło do zaskakujących scen.
W pewnym momencie Drzyzga zalała się łzami, a do akcji wkroczył jej kolega.
Ewa Drzyzga: Dziennikarka zalała się łzami na antenie
Ewa Drzyzga 1 grudnia świętowała 58. urodziny, a z tej okazji Krzysztof Skórzyński i ekipa z programu "Dzień dobry TVN" postanowili przygotować dla dziennikarki niespodziankę. Podczas porannego programu nagle ją zaskoczyli i na wizji wręczyli jej bukiet kwiatów, tort, prezent, a także odśpiewali "sto lat".
Solenizantka nie spodziewała się prezentów, a miły gest bardzo ją wzruszył, dlatego nagle zalała się łzami.
"Doprowadziliśmy Ewę do łez… ale tych najpiękniejszych" - przyznała ekipa TVN-u.
Przy okazji Drzyzga otrzymała mnóstwo życzeń i pięknych słów.
"Życzymy, żeby takich wzruszających momentów było w życiu jak najwięcej! Wszystkiego najlepszego!" - czytamy na oficjalnym profilu programu na Instagramie.
Na opublikowanym nagraniu widzimy także, jak rozemocjonowana Ewa nie mogła ukryć łez, a do akcji wkroczył jej kolega, Krzysztof Skórzyński, który wsparł ją w wyjątkowej chwili.









