Darek Stolarz wypowiedział się na temat udziału w "TzG". Padła konkretna deklaracja
Dariusz Wardziak z programu "Nasz nowy dom" to ulubieniec widzów. Fani podziwiają nie tylko jego wiedzę budowlaną, ale także umiejętności praktyczne oraz poczucie humoru. Wiele osób zastanawia się, czy Stolarz ma także ukryty talent taneczny. Fani z chęcią zobaczyliby go bowiem na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Co na to sam zainteresowany?
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Dariusz Wardziak to znany i lubiany ekspert budowlany, którego pracę można podziwiać w programie "Nasz nowy dom". Specjalista od remontów u boku Elżbiety Romanowskiej pomaga poprawiać warunki mieszkaniowe rodzin w potrzebie.
"Darek Stolarz" we wspomnianym programie zadebiutował wiosną tego roku. Wcześniej związany był ze stacją TVN, w której także udzielał się w podobnych formatach. Zmiana miejsca pracy bardzo pozytywnie wpłynęła na życie eksperta budowlanego. Co ciekawe, to on zabiegł o to, by znalazło się dla niego miejsce w Polsacie.
"Zaproponowałem stacji, że chciałbym wystąpić w programie 'Nasz nowy dom'. Wiadomo, że pewnie też myśleli o tym, ale na pewno moja inicjatywa była duża w tym, żeby tam być. Wszedłem do programu przez drzwi. Zamykali, a ja pukałem - a może 'Nasz nowy dom'? Trochę to było połączone, ale naprawdę to było moje marzenie" - powiedział w rozmowie z "Shownewsem".
Dariusz Wardziak, dzięki udziałowi w programach telewizyjnych, jest już nie tylko ekspertem budowlanym, ale także osobą rozpoznawalną w całym kraju. W ostatnią niedzielę mężczyzna miał okazję pojawić się na widowni "Tańca z gwiazdami". Fani od razu zaczęli zastanawiać, czy może być to znak zapowiadający jego udział w kolejnej edycji show. Jak wiadomo, producenci formatu powoli kompletują już skład wiosennej edycji. Czy Dariusz Wardziak byłby zainteresowany udziałem w programie? Mężczyzna z dystansem podszedł do tego pytania.
"Myślę, że jest wiele gwiazd i ciekawych osobowości, które widzowie chętnie zobaczyliby na parkiecie 'Tańca z Gwiazdam', śledzili ich zmagania i poznali je z innej, tanecznej strony. Sądzę, że 'Taniec z Gwiazdami' powinien pozostać miejscem dla gwiazd i jak widać po wynikach oglądalności, produkcja trafia idealnie w gusta telewidzów. Natomiast ja pozostawiłbym sobie taniec z płytami i ze swojego parkietu śledził zmagania gwiazd w programie. Jak się parkiet uszkodzi, to oczywiście pomogę" - odpowiedział ze śmiechem w rozmowie z "Shownewsem".
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o 19:55 w Polsacie i na Polsat Box Go.
Członek ekipy programu "Nasz nowy dom" dodał, że nie potrzebuje w swoim życiu zbyt dużego zainteresowania mediów, a tańczyć najbardziej lubi w swoim własnym domu.
"Program potrzebuje kontrowersyjnych uczestników, a to nie jestem ja. Sobie zostawiam taniec z moją partnerką Kasią, w zaciszu dużego pokoju" - stwierdził.
Przypomnijmy jednak, że jesienią 2022 roku na parkiecie "TzG" pojawił się inny ekspert budowlany z programu "Nasz nowy dom" - Wiesław Nowobilski. Mężczyzna prowadzony przez Janję Lesar naprawdę dobrze poradził sobie w programie. W ostatecznym rankingu zajął wysokie trzecie miejsce. Kto wie, być może Dariusz Wardziak pójdzie kiedyś jednak w jego ślady i zgodzi się na udział w tanecznym formacie Polsatu.
Zobacz też:
Córka Tomasza Karolaka odsłoniła kulisy "TzG". Rośnie kolejna gwiazda
To Barbara Bursztynowicz rządzi w małżeństwie. Mąż nawet nie próbuje zaprzeczać
Wygoda skomentował łzy Rogacewicza w "Tańcu z gwiazdami". Nie gryzł się w język
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych
