Małgorzata Rozenek-Majdan doczekała się trzech synów. Dwóch pierwszych z byłym mężem - Jackiem Rozenkiem i trzeciego - z Radosławem Majdanem. To jej oczka w głowie, a wspólnymi przygodami i osiągnięciami synów bardzo chętnie dzieli się w sieci.
Małgorzata Rozenek-Majdan o tym, jaką będzie teściową. "Chyba straszną"
Czy jednak "Perfekcyjna Pani Domu" zastanawia się nad tym, jaką będzie babcią? Aż tak daleko nie wybiega w przyszłość.
Woli myśleć o pierwszej roli, którą zapewne przyjdzie jej zaakceptować - czyli teściowej: "Aż tak daleko nie wybiegam w przyszłość. Na razie próbuję rozkminić, jaką będę teściową. Doszłam do wniosków, że chyba straszną" - powiedziała w rozmowie z Vivą.
Rozenek-Majdan bardzo troszczy się o los swojej rodziny. Jak podkreślała kilka razy, w natłoku obowiązków nawet nie zauważyła, kiedy zarobiła pierwszy milion. Pieniądze to dla niej przede wszystkim stabilna codzienność. Satysfakcję dają jej dopiero codzienne sukcesy."Śmiałam się z moim mężem, że bardziej obchodziłam milion followersów na Instagramie, niż pierwszy zarobiony milion, bo jakby łatwiej było to zauważyć. W momencie, w którym pracujesz, robisz jeden projekt, drugi projekt, wydajesz pieniądze, kupujesz nieruchomości, prowadzisz firmę, wkładasz w nie pieniądze, ten przepływ środków jest bardzo dynamiczny. Dopiero kiedy właśnie przygotowywałyśmy z księgową takie zeznanie podatkowe to wtedy nagle takie "uuu" i tak sobie pomyślałam, że fajnie, ale mówię, "to to jest być milionerem w Polsce, to nie, nie, to jeszcze nie jest satysfakcjonujące" - mówiła naszemu dziennikarzowi.
Czytaj też:
Na jaw wyszły informacje o przeszłości Radosława Majdana. Niewiarygodne, co kiedyś zrobił
Pod nieobecność Rozenek wyszło na jaw ws. Majdana. Tym razem przesadził
Przykre wieści dla Małgorzaty Rozenek. Tak źle jeszcze nie było








