Koszt pogrzebu Elżbiety II wykosztuje Wielką Brytanię. Oszałamiające kwoty!

Królowa Elżbieta II zmarła 8 września w Balmoral w wieku 96 lat, mając przy sobie dwójkę swoich dzieci. Wiadomość o jej śmierci, określanej jako D-Day, rozeszła się błyskawicznie po całym globie. Pogrzeb Elżbiety II będzie wydarzeniem wręcz historycznym.

Pogrzeb królowej Elżbiety - koszty będą największe w historii

Pogrzeb monarchini to wydarzenie na skalę światową, którego nie sposób podsumować jednym zdaniem. Postaraliśmy się dowiedzieć jak najwięcej na temat kosztów nie tylko samej ceremonii, ale także całego wydarzenia, przez które Wielka Brytania zatrzyma się na jeden dzień.

Jak duże koszty dotkną Wielką Brytanię po tym wydarzeniu, biorąc pod uwagę organizację ceremonii pogrzebowej oraz koronację Karola III? Mówi się o rekordowych kwotach!

Królowa Elżbieta II - śmierć i pogrzeb

Królowa Elżbieta II odeszła w czwartek 8 września 2022 roku o godzinie 17:30 czasu polskiego (jak podała premier Liz Truss), w wieku 96 lat, przebywając w Balmoral - posiadłości położonej w północno-wschodniej Szkocji, w hrabstwie Aberdeenshire.

Zaraz po tym, jak stacja BBC nadała komunikat o śmierci królowej (18:30 czasu polskiego), rozpoczęła się "Operacja London Bridge" - ogólny plan działań, które zostały przewidziane po śmierci monarchini, a także "Operacja Jednorożec" - podobny scenariusz stworzony na wypadek śmierci królowej w Szkocji.

Pogrzeb najdłużej panującej kobiety w Zjednoczonym Królestwie został zaplanowany na poniedziałek 19 września o godzinie 11:00 w opactwie Westminster. Co ciekawe - będzie to pierwszy państwowy pogrzeb od czasu śmierci Sir Winstona Churchilla w 1965 roku.

Pogrzeb Elżbiety II - odliczanie D-Day+10

Od momentu śmierci monarchini, jak już wcześniej wspomnieliśmy, rozpoczęła się "Operacja London Bridge". Sam dzień jej śmierci nazwano D-Day, natomiast każdy kolejny dzień, aż do dnia pogrzebu (D-Day+10) będzie nosił nazwę D-Day+1, D-Day+2 itd.

Choć ogólny plan ceremonii oraz wydarzeń ją poprzedzających został już dawno wypracowany, nad koordynacją działań czuwa osiemnasty książę Norfolku, Edward Fitzalan-Howard.

Nie wiadomo, jakim królem będzie Karol III, jednak warto pamiętać o tym, że Elżbieta II poświęciła swoje życie służbie ojczyźnie:

"Oświadczam przed Wami, że całe moje życie, niezależnie od tego, czy będzie długie, czy krótkie, poświęcę służbie Wam i naszej wielkiej rodzinie imperialnej, do której wszyscy należymy" - mówiła podczas koronacji 2 czerwca 1953.

Biżuteria Królowej Elżbiety II. Czy zostanie w niej pochowana?/Cinetext/Morgon/Mary Evans Picture Library/East News / Photoshoot /East NewsEast News

Pogrzeb królowej Elżbiety II - koszty liczone w miliardach

Pogrzeb Elżbiety II to niebagatelne wydarzenie, które zapisze się na kartach historii pierwszej połowy XXI wieku. Warto pamiętać o tym, że pogrzeb Królowej Matki w 2002 roku kosztował blisko 5,4 mln funtów, co daje około 16 mln dolarów w obecnym przeliczeniu, natomiast pogrzeb księżnej Diany kosztował Wielką Brytanię między 3 a 5 mln funtów, czyli 10-17 mln dolarów.

Brytyjskie media prześcigają się w wyliczeniach kosztów pogrzebu królowej Elżbiety. Oprócz samej ceremonii należy doliczyć całą otoczkę tego wydarzenia, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka. Są to między innymi koszty związane z koronacją nowego króla, Karola II, zmiana banknotów i monet dla 56 krajów Wspólnoty Narodów, wymiana paszportów obywateli.

Warto pamiętać, że w tym dniu zatrzyma się znacząca część zachodniego świata, co samo w sobie wygeneruje olbrzymie koszty. W samej Wielkiej Brytanii w poniedziałek zamknięte będą banki, sklepy, przychodznie i giełda.

Koszty związane z pogrzebem Elżbiety II (sprowadzenie i transport światowych przywódców, organizacja ceremonii, ochrona) mogą wynieść nawet 7 miliardów dolarów. Z kolei koszty bardziej lub mniej rozłożone w czasie mają sięgnąć nawet 20 mln funtów.

Dokładniejsze kwoty poznamy dopiero po pogrzebie, gdy sumy zostaną podliczone i przeanalizowane przez ekonomistów oraz ekspertów finansowych.

Wiadomo już, że tegoroczne wydarzenie będzie jednym z najdroższych w historii. Budzi to tym więcej kontrowersji, że szacuje się, że tej zimy nawet 1,3 miliona osób w Wielkiej Brytanii popadnie w ubóstwo. Jak donosi "The Guardian", ceny energii w Wielkiej Brytani mają tej zimy wzrosnąć o 27%, co pogrąży finansowo wiele domów oraz firm.