Reklama
Reklama

Ciąg dalszy problemów Ewy Chodakowskiej. Influencerka nie mogła dłużej milczeć

Ewa Chodakowska od wielu lat jest jedną z najbardziej znanych popularyzatorek aktywnego stylu życia w naszym kraju. Chociaż zgromadziła oddaną grupę fanów i jak do tej pory nie miała problemów z głosami krytyki, w ostatnim czasie w sieci pojawia się coraz więcej negatywnych komentarzy na temat jej działalności. W końcu 43-latka postanowiła zareagować.

Ewa Chodakowska od lat promuje aktywny tryb życia

Ewa Chodakowska od lat należy do najbardziej znanych fit influencerek w naszym kraju, a popularnością w tej dziedzinie może rywalizować jedynie z Anną Lewandowską.

43-latka swoją sławę zawdzięcza propagowaniu zdrowego stylu życia i przekonywaniu, że do wyrzeźbienia sylwetki nie są konieczne karnety na siłownię, drogi sprzęt i wymagające treningi.

Na fali sukcesu trenerka wielokrotnie pojawiała się w najpopularniejszych programach w polskiej telewizji - można było oglądać ją między innymi w "Pytaniu na śniadanie" czy "Dzień Dobry TVN".

Reklama

Chociaż celebrytka cieszy się sympatią fanów, nie oznacza to, że nie przychodzi jej się mierzyć także z dosadną krytyką. Ostatnio w sieci pojawia się zaskakująco dużo wpisów krytykujących postawę Chodakowskiej.

Wielbiciele zaczęli zarzucać gwieździe, że zbyt intensywnie promuje bezkompromisową pogoń za szczupłą sylwetką.

"Szkodzisz kobietom, zwłaszcza tekstem 'koniec lenistwa pod płaszczykiem samoakceptacji' (...), miej chociaż odrobinę pokory" - można było przeczytać pod jednym z wpisów.

Ewa Chodakowska odpowiada na słowa krytyki

Na tym się jednak nie skończyło. Internautom mocno nie spodobał się wpis o korzystaniu z gotowych cateringów.

"Nie zliczę, ile razy straszono mnie hasłem: 'Nie będziesz gotować? Nikt cię nie będzie chciał!'. Uff, jak dobrze, że żyję po swojemu. Nie gotuję, za to rewelacyjnie podgrzewam mój catering. Mąż zachwycony" - zapewnia fit influencerka.

Jak można się było spodziewać - pod wpisem pojawiło się wiele surowych komentarzy.

"Super, nie gotujesz, nie chcesz mieć dzieci, więc uszanuj, że my też chcemy żyć po swojemu" - odpowiedziała 43-latce oburzona internautka.

"Wiele kobiet gotuje nie dlatego, że uwielbia, ale m.in. dlatego, że nie stać je na catering dla całej rodziny. Lub tak, jak ja - po prostu lubią wiedzieć, co ląduje na ich talerzu" - dodała kolejna.

"Umiejętność gotowania to niezastąpiona kompetencja w trudnych czasach, podgrzewanie niekoniecznie. I to nie chodzi o to, aby mężczyźnie podać potrawę, tylko umieć przygotować to dla siebie. Pudełka każdy może sobie zamówić, to nie sztuka" - można przeczytać.

Ewa Chodakowska przerwała milczenie

Afera odbiła się w sieci szerokim echem, a do dyskusji włączyli się także inni influencerzy. Teraz głos postanowiła zabrać sama zainteresowana.

"Ja nie prowadzę tutaj terapii. Ja promuję ruch, zdrowy ruch, który dla wielu okazuje się być terapeutyczny. Zdrowy styl życia. 6-20-45 min dziennie. Zdrowa, dobrze zbilansowana dieta. Sen. Regeneracja. Odpoczynek. Natomiast jeśli obrazy, jakie tu wstawiam, treści, jakie udostępniam, są dla kogoś triggerujące, mamy jasną sytuację. Należy zaprzestać obserwowania mojego profilu" - przekazała Ewa Chodakowska.

"I tak! Moje ciało jest wizytówką mojej pracy. Mojej dyscypliny. Mądrej aktywności fizycznej. Selflove i selfcare. Mam ogrom szacunku do swojego ciała. To mój dom, o który zawsze będę dbać. I nic i nikt tego nie zmieni (...) Wszystko mi jedno. Dotarłam do  milionów Polek i miałam wpływ na pozytywne zmiany w ich życiu. To znaczy, że kobiety chętnie korzystają z moich materiałów, ich liczba stale rośnie. Jestem tu dla wszystkich osób, które są gotowe, mają możliwości i chcą pracować. Nie jestem tu dla osób, które są niegotowe. Nie mają możliwości podjąć się tej pracy" - podsumowała celebrytka.

Czy te wyjaśnienia wystarczą, by zakończyć żywiołową dyskusję?

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ewa Chodakowska przyznaje, że nie potrafi gotować. W komentarzach burza

Lisowska dobitnie ws. afery z Ewą Chodakowską. "Nie bądźcie obrażalskie"

Nie milknie sprawa Ewy Chodakowskiej. W końcu oficjalne ogłosiła: "Mam dość"


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Chodakowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy