Wojewódzkiemu puściły już wszelkie hamulce. Tak kpi z Kubickiej i Barona

Sandra Kubicka i Aleksander Baron nie doczekali nawet pierwszej rocznicy ślubu. Niedawno influencerka ogłosiła na Instagramie, że w grudniu 2024 roku złożyła pozew rozwodowy, potwierdzając tym samym plotki o kryzysie w ich związku, które krążyły w sieci od dłuższego czasu.

Choć celebrytka na początku deklarowała, że kulisy rozstania zachowa dla siebie i "dla sądu", to już wkrótce na jej profilach zaczęły pojawiać się sugestie, czego mogło brakować w jej związku. Jak bumerang powróciła też przeszłość Barona i słowa, jakimi jeszcze nie tak dawno opisała go jego była partnerka, pisarka Blanka Lipińska. O ich rozwodzie mówiono nawet w "Dzień dobry TVN".

W rodzimym show-biznesie dawno nie było tak głośnego rozstania. Emocje, jakie wywołało oświadczenie Kubickiej, są częściowo spowodowane zdziwieniem fanów. W końcu jeszcze na początku tego roku Sandra i Aleksander udali się razem na wakacje - jednak ze słów influencerki wynika, że mogła to być jedna z prób naprawy ich relacji - zakończona niepowodzeniem.

Oboje zainteresowani - muzyk Afromental oraz modelka i celebrytka - mają też wielu przyjaciół w branży. W ich sprawie wypowiedziało się już wiele gwiazd, w tym Agata Rubik, Jacek Jeschke, Agnieszka Kaczorowska, Agnieszka Kotońska, Patrycja Markowska, mama Sandry oraz ich znajomi. Większość z nich wyrażała ogólne ubolewanie sytuacją lub współczucie skierowane do Kubickiej. Zupełnie inaczej do tematu podeszła w rozmowie z Pomponikiem Caroline Derpienski.

"Ona jako osoba publiczna powinna pozwalać ludziom komentować to, co sama wstawiła do internetu, co sama sobie nagrabiła, ponieważ nikt nie kazał jej tego wstawiać; wstawiać dziecka, życia, związku. Ludzie mają prawo usłyszeć konkretne wyjaśnienia i wypowiedzieć się na ten temat. Ona jest przecież influencerką. [...] Teraz ma taką pół na pół wiarygodność. Na pewno dużo straciła w oczach ludzi" - ogłosiła Caroline w rozmowie z nami.

Derpienski nie jest jedyną osobą, która do rozstania Kubickiej i Barona podchodzi z dystansem, a nawet lekką drwiną z zamieszania, jakie wywołało ono w sieci. Dla niewielu osób będzie zaskoczeniem, że do Caroline dołączył w tym Kuba Wojewódzki, czyli naczelny prześmiewca naszego show-biznesu. Temat poruszył w swojej rubryce "Mea pulpa" w tygodniku "Polityka".

Dla Wojewódzkiego nie mają znaczenia zawodowe powiązania. Nie tak dawno kpił z Agnieszki Woźniak-Starak, a ostatnio poruszył temat rozstania Gabi Drzewieckiej z TVN. Teraz też pisze o rozstaniu, ale tym razem chodzi o Sandrę i Aleksandra. Odniósł się do stażu ich małżeństwa - para w kwietniu świętowałaby 1. rocznicę ślubu.

"Szok i niedowierzanie. Sandra Kubicka rozwodzi się z Baronem. Prawie dokładnie w pierwszą rocznicę ślubu. Baron to ciekawy osobnik. Jeśli bóg stworzył człowieka, to on jest końcówką kolekcji" - ogłosił Wojewódzki.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Kuba Wojewódzki kpi z Justyny Steczkowskiej

Tak Sandra Kubicka pokazała, co zrobił Aleksander Baron

Nie tylko Baron i Kubicka. Oto najkrótsze małżeństwa w show-biznesie