Szczęśliwe wieści z domu Urbańskiej i Józefowicza. Mają powody do świętowania
Lato to czas pełen radości dla rodziny Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza. Gwiazdorska para w sierpniu świętować będzie 17. rocznicę ślubu. Wybrana przez nich data z pewnością nie była przypadkowa, bowiem ledwie dzień później piosenkarka obchodzi urodziny. Na początku wakacji natomiast swoje święto ma słynny reżyser, który właśnie dzisiaj skończył 66 lat.
Związek Janusza Józefowicza i Nataszy Urbańskiej niezmiennie wzbudza spore emocje w rodzimym show-biznesie. Artyści wielokrotnie stawali się bohaterami rozmaitych artykułów w mediach plotkarskich. Tabloidy nieraz rozpisywały się na temat rzekomego kryzysu w ich związku.
Sami zainteresowani konsekwentnie i cierpliwie dementują te plotki. Wiodą zgodne życie i już pod koniec wakacji obchodzić będą 17. rocznicę ślubu. Tymczasem już dzisiaj mają powody do świętowania, bowiem to właśnie 3 lipca Janusz Józefowicz skończył 66 lat.
"Dzisiaj urodziny obchodzi Dyrektor Teatru Studio Buffo - Janusz Józefowicz. Dyrektorze! Życzymy Panu dużo zdrowia i pogody ducha, twórczej energii i inspiracji do dalszego tworzenia oraz spełnienia wszystkich marzeń. 100 lat!" - napisano z tej okazji na oficjalnym profilu Teatru Studio Buffo.
Warszawski teatr Buffo to dla Urbańskiej i Józefowicza miejsce szczególne. To właśnie dzięki niemu przecięły się ich drogi - piosenkarka starała się dostać do zespołu teatralnego i tak spotkała starszego o niemal dwie dekady reżysera. Za pierwszym razem Józefowicz odprawił Urbańską z kwitkiem. Udało jej się dostać dopiero przy kolejnym podejściu.
"Gdy przyszłam po raz drugi, Janusz powiedział, że mnie pamięta. A byłam już kompletnie zmieniona, przefarbowałam włosy, obcięłam je, a on siedział na balkonie i powiedział: 'Miałaś dłuższe włosy'" - wspominała artystka w rozmowie z Vivą!.
Potem wszystko potoczyło się szybko, a uczucie między nimi pojawiło się błyskawicznie. Taki jest sekret związku Urbańskiej i Józefowicza.
"(...) Między nami... Nie ma monotonii. Bo najbardziej związkowi zagraża chyba nuda. I schematyzm. A my żyjemy dynamicznie (...). Myślę, że u nas najważniejsze jest to, że możemy być ze sobą, nie będąc na siebie skazani" - mówił reżyser we wspomnianym już wywiadzie.
Zobacz także:
Urbańska rozgoryczona mówi o rozstaniu. "To było przed finałem..."
Urbańska nagle została z niczym. Ludzie odwracali się do niej plecami
Urbańska mówi prawdę o przyszłości. Już wie, co ją czeka