Emerytura gwiazd to temat, który interesuje wiele osób. Nie da się ukryć, że znani i lubiani w mediach i kolorowej prasie chętnie opowiadają o jesieni życia, a w szczególności narzekają na kwoty świadczeń od ZUS-u. Niedawno głos w tej sprawie zabrała Krystyna Prońko, która wyznała, że gdyby nie oszczędności, to za emeryturę by nie wyżyła, a teraz trzy grosze w temacie dorzuciła Natasza Urbańska.
Wokalistka już myśli o przyszłości i jasno zaznacza, co by chciała robić za kilkanaście lat!
Natasza Urbańska szczerze o emeryturze
Natasza Urbańska w sierpniu będzie świętować 48. urodziny, a już poważnie myśli o emeryturze. Gwiazda estrady ma sprecyzowane plany związane z jesienią życia. Artystka, która w ostatnim czasie spełnia się w roli jurorki w programie "The Voice Kids" również w przyszłości chciałaby pracować z młodzieżą i być mentorką młodych piosenkarzy.
"Ja już projektuje powolutku moją przyszłość, działając w tej branży. Od momentu, kiedy weszłam na scenę, zaczęłam się dzielić moją wiedzą. Może za kilka, kilkanaście lat będę mogła zająć się młodzieżą, żebym im ułatwić, wprowadzić w ten świat" - przyznała w wywiadzie dla shownews.pl.
Jak widać, Urbańska nie zamierza na emeryturze odpoczywać, a chce szkolić innych i ciągle być obecna w świecie sztuki i kultury.
Przeczytajcie również:
Nie tylko góralska willa. Żebrowscy pochwalili się ogromnym apartamentem
Tadeusz Drozda nie gryzł się w język, gdy mówił o emeryturach gwiazd. Składali takie deklaracje
