Sanah przeszła długą drogę zanim stała się wokalistką rozpoznawalną w całym kraju. Gwiazda nie tylko bezustannie pisała nowe utwory, ale również próbowała swoich sił w znanych show telewizyjnych. Brała udział m.in. w "The Voice of Poland" i "Mam talent!", jednak nie udało jej się dostać do kolejnych etapów i kontynuować kariery w telewizji.
Nie powstrzymało jej to od spełniania marzeń. Młodej wokalistce udało się podpisać kontrakt z wytwórnią fonograficzną w 2019 roku, co ostatecznie otworzyło jej drogę do sławy. Niedługo potem jej piosenki były znane w całym kraju. Teraz osiągnięć zazdroszczą jej największe gwiazdy. W niedawnej wypowiedzi Doda doceniła jej niebotyczne zarobki, które zostały ujawnione tuż po dwóch głośnych koncertach na Narodowym. Szacuje się, że zyski mogły wynieść 40 milionów złotych.
"Dla mnie jako artystki najważniejsze jest to, ile można z tych pieniędzy zainwestować w niesamowite show. To są takie pieniądze, których nigdy w życiu na oczy nie widziałam. Nie ma czegoś takiego w naszych polskich budżetach, więc sanah ma ogromne szczęście, że może dysponować takimi pieniędzmi i robić takie koncerty" - mówiła Kozaczkowi.
Sanah pokazała męża. Do sieci trafił poruszający wpis
Sanah rzadko kiedy pozwala sobie na prywatne kadry w sieci. Gwiazda chętnie ujawnia kulisy przygotowywania nowych piosenek, tworzenia teledysków i koncertów, ale najczęściej stroni od wspólnych zdjęć z mężem. Zwłaszcza tych, na których można dostrzec jego twarz. Wiadomo jednak, że Stanisław, którego żona jest od 2022 roku, wystąpił z nią m. in. w teledyskach do piosenek "Do *, w sztambuch" i ."Pocałunki". Ostatnio pojawił się też na stadionie w Warszawie, gdzie wjechał na scenę wielkim traktorem, będącym elementem scenografii.
Jak się okazuje, Sanah uwielbia mieć go w pobliżu. "Chcę, żeby jak najdłużej został przed koncertem, bo się stresuję. Póki on jest, to jestem taka: "dobra, dobra, jest ok". Potem już totalnie wariuję" - wyznała Sanah w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Tuż po koncercie gwiazda pozwoliła sobie jednak na opublikowanie w sieci zdjęcia, na którym całuje odwróconego tyłem do aparatu męża. Wymowny kadr podpisała trzema słowami.
"Moja miłość największa" - pisała artystka.
Zobacz też:
Doda bez ogródek skomentowała zarobki sanah. Znienacka przyznała się do jednego
Michał Bajor zaśpiewał z sanah. Cały czas drżał z obaw, teraz wyjawił powód