Rozbicki przerwał milczenie ws. rozstania z Wieniawą. Wprost mówi o innych relacjach
Rozstanie Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego było jednym z najbardziej niespodziewanych wydarzeń zeszłego roku. Aktorka wieści o zakończeniu związku oficjalnie potwierdziła w rozmowie z naszym reporterem. Od tego czasu unikała wypowiadania się na ten temat. W końcu głos w sprawie postanowił zabrać Rozbicki. Nie krył swoich emocji.
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki zaczęli spotykać się w 2020 roku. Wtedy wydawało się, że w świecie show-biznesu nie ma lepiej dopasowanej pary. Zakochani często dzielili się swoją radością w sieci i dość chętnie pokazywali się wspólnie na wydarzeniach branżowych.
Pierwszy kryzys w związku pary nastał w 2022 roku. Po krótkiej przerwie zakochani postanowili dać sobie drugą szansę.
Niestety jednak w 2024 ponownie pojawiły się plotki o tym, że Wieniawa i Rozbicki rozstali się.
"Dla Julii związek na odległość kompletnie się nie sprawdza. Jest osobą, która wymaga dużo uczucia i atencji, ale też fizycznej bliskości, a tego nie dostaje. Jak sama twierdzi, w zasadzie są już tylko przyjaciółmi" - mówił wtedy informator "Super Expressu".
Doniesienia te w końcu potwierdziła Julia w rozmowie z naszym reporterem.
Według medialnych informacji przyczyną rozstania miała być odległość dzieląca zakochanych. Julia na ten moment robi karierę w kraju, a Nikodem od jakiegoś czasu mieszka w USA i tam kształci się w zawodzie.
Aktor obecnie skupia się na pracy i raczej nie myśli o ponownym wchodzeniu w poważny związek.
"Taki mam czas. Wydaje mi się, że to też jest mi gdzieś zapisane. Uważam, że prawdziwa miłość zawsze znajdzie drogę do serca, są jednak momenty, kiedy wyzwania życiowo-zawodowe muszą mieć przestrzeń na realizację. Aktualnie właśnie tę przestrzeń sobie udostępniam. Myśląc szerzej, dla mnie kobiety są tym, co nadaje życiu sens" - mówił jakiś czas temu w rozmowie z "Vivą!".
Ostatnio Nikodem Rozbicki zagościł w programie Kuby Wojewódzkiego. Dziennikarz jak to ma w zwyczaju, postanowił zagadać aktora o jego życie prywatne.
"Julka Wieniawa mi powiedziała: 'Gdyby nie był taki uparty, byłby miłością mojego życia'. Czemuś taki uparty?" - zapytał w pewnym momencie Wojewódzki.
Rozbicki nie dał się jednak podpuścić i z humorem odpowiedział:
"Dobrze, że doprecyzowałeś, o którą Julię chodzi, bo Julii też jest wiele".
Zaraz potem dodał:
"Natomiast, co do upartości, to ja bywam uparty - w słusznej sprawie nawet bardzo i może nawet czasem za bardzo. Ja po prostu staram się nie bawić uczuciami, już z tego wyrosłem".
Nikodem Rozbicki dalej nie chciał ciągnąć tematu swojej byłej ukochanej.
Zobacz też:
Oberwało się ekipie "Mam talent!". Widzowie nie gryźli się w język
Zrobiła karierę, a i tak pozostała wierna swojej nastoletniej miłości. Socha postawiła sprawę jasno
Krzan znienacka potwierdziła doniesienia ws. związku. Ludzie nie wiedzieli