Agnieszka Hyży bardzo na to liczyła i dziś nie kryje szczęścia. "To się udało"
Agnieszka Hyży od 17 lipca 2015 roku jest w szczęśliwym związku małżeńskim. Jej wybranek, Grzegorz Hyży, to także postać doskonale znana w rodzimym show-biznesie. Mężczyzna zdobył popularność jako wokalista i autor tekstów.
W najnowszym wywiadzie prezenterka "halo tu polsat" otworzyła się na temat początków swojego związku. Z poruszającą szczerością przyznała, że słyszała wówczas wiele krytycznych komentarzy. Agnieszka Hyży zdobyła się na gorzkie wyznanie w rozmowie z Filipem Borowiakiem dla serwisu WP Lifestyle:
"(…) Odbierano nam prawo do bycia rodziną pełną i właściwą (…)" - wspominała prezenterka, przyznając, że wówczas starała się myśleć pozytywnie i powtarzała sobie: "Jak my dotrwamy do jakiegoś jubileuszu, najpierw to było pięć lat, a później takie dziesięć lat, to w ogóle mi się wydawało takie nierealne. Zwłaszcza jak było trudno, to sobie myślałam, że to się może nie udać. I były momenty, że ten plan praktycznie w ogóle się rozmazywał, ale to się udało w tym roku. To się udało, mieliśmy rocznicę dziesiątą ślubu i zrobiliśmy drugie wesele" - dodała z uśmiechem.
Agnieszka Hyży otwiera się na temat przeszłości. "Nie dawali nam szans"
Gwiazda Polsatu zdradziła, że drugie wesele, które zorganizowali z mężem z okazji dziesiątej rocznicy ślubu, było wyjątkowym wydarzeniem. Zaprosili rodzinę, przyjaciół, pojawiły się także ich dzieci, które nie mogły być obecne na pierwszej, organizowanej za granicą, ceremonii.
"Dzisiaj nawet fotograf dosłał nam jeszcze zdjęcia z tej uroczystości, bo prosiłam go, żeby może jeszcze przed świętami, może byśmy babciom jeszcze coś dali… I tak na szybko przejrzałam w biegu te zdjęcia, w telefonie, i sobie pomyślałam: (…) my to zrobiliśmy! Nie dawali nam szans, to było takie naprawdę na przekór wszystkiego i wszystkim" - podsumowała z uśmiechem.
Agnieszka Hyży wróciła także wspomnieniami do tego, jak jej relacja z Grzegorzem wyglądała na samym początku.
"Początki były bardzo pozytywne. Pierwszy ten taki news, że my się spotykamy, był bardzo pozytywny, ponieważ było wiadomo, że ja się rozstałam z tatą mojej córki, to nie była tajemnica" - zaczęła dziennikarka przyznając, że jak poznała Grzegorza, to nie była jeszcze formalnie po rozwodzie, ale jej związek z byłym mężem należał już do przeszłości. Zupełnie inaczej wyglądała sytuacja wokalisty, który był już po rozwodzie, gdy zaczął się spotykać z prezenterką.
"Ale to bardzo szybko się skończyło, już nie wchodząc w szczegóły. Ta pozytywna historia została przykryta taką ilością (…) artykułów, nagłówków, która nam odebrała radość, nie chcę powiedzieć, że z bycia razem, bo nie można kompletnie warunkować tego samopoczucia ludzkiego od tego, co o tobie napiszą, natomiast absolutnie odbiera to spokój (…)" - wyznała gorzko Agnieszka Hyży.
Dziś na szczęście te wszystkie trudne sprawy należą już do przeszłości, a małżeństwo Agnieszki i Grzegorza rozkwita.
ZOBACZ TAKŻE:
Agnieszka Hyży po latach wyjawiła ws. pierwszego męża. Ludzie nie mieli pojęcia
Gwiazdy Polsatu wspierają Mikołajkowy Blok Reklamowy
Hyży nie mogła dłużej milczeć ws. zachowania Musiała. Zaczęła go tłumaczyć








