Katarzynę Zillmann i Janję Lesar połączyło coś więcej, niż tylko taniec
Na początku jesiennej edycji "Tańca z gwiazdami" nikt nie spodziewał się, że tak dużo będzie się działo wokół Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Niespodziewanie z biegiem kolejnych odcinków panie zaczęły być coraz odważniejsze w swoich choreografiach. Podczas jednego z tańców pocałowały się nawet na parkiecie. Choć był to element chorografii, to i tak wzbudził on kontrowersję w sieci.
Pod koniec sezonu fani "TzG" zaczęli podejrzewać, że Katarzyna Zillmann rozstała się ze swoją wieloletnią partnerką. Doniesienia te w końcu potwierdziła sama Julia Walczak.
Jakby tego było mało na imprezie po finale "TzG" paparazzi przyłapali Kasię i Janję na wspólnej zabawie. Ich gesty były dla wielu osób jednoznaczne.
Janja Lesar przyznała się do rozstania narzeczonym. Nie planuje nowego związku
Zmęczona zamieszaniem w sieci Janja Lesar postanowiła udzielić obszernego wywiadu, w którym opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie. Tancerka przyznała, że rozstała się ze swoimi wieloletnim partnerem Krzysztofem Hulbojem. Dodała jednak, że obecnie jest sama i nie szuka nowego związku. Czeka na to, co przyniesie jej życie. Pytana o relację z Katarzyną Zillmann zapewniła, że na ten moment są sobie bardzo bliskie i chcą kontynuować swoją znajomość.
"Nie ma co planować, ale na razie jest super. Było i jest super. Mamy cały czas kontakt ze sobą. Nie było jeszcze dnia, żebyśmy nie miały ze sobą kontaktu. Jestem raczej cichą osobą, nie mam potrzeby dużo rozmawiać, ale tutaj to nadal trwa" - przyznała.
Janja Lesar wyjawiła, jak naprawdę wygląda jej relacja z Katarzyną Zillmann. Coś więcej niż przyjaźń
Janja Leasr i Katarzyna Zillmann w "TzG" bardzo się ze sobą zżyły. Panie na ten moment nie tworzą zawiązku, jednak obie nie wykluczają, że w przyszłości coś mogłoby się między nimi zadziać.
"Tego nie będę ukrywać, bo wydaje mi się, że to wszyscy widzieli. [...] To nie jest tak, że usiadłyśmy i mówimy: 'fajna jesteś, może coś tego', tylko taniec przechodzi przez ciało, a przez ciało przechodzą emocje i to zauroczenie nie było ze strony pozaparkietowej, tylko raczej z parkietu na zewnątrz troszkę. Myślę, że jest duża sympatia, która wykracza poza granice 'jesteśmy przyjaciółkami', ale trzeba trochę czasu. [...] Emocje taneczne są podobne do miłości i nigdy nie wiesz, czy to emocje taneczne, czy coś jest na rzeczy. Sama jestem ciekawa, co będzie" - wyznała tancerka.
Na parkiecie "TzG" pomiędzy Kasią a Janją widać było prawdziwe emocje. Kto wie, może niedługo wioślarka i tancerka spróbują jednak wspólnie ułożyć sobie życie.









