Zając w chudnięciu nie powiedziała ostatniego słowa. Nowe zdjęcia imponują
Aneta Zając (43 l.) jeszcze kilka miesięcy temu żaliła się, że nie może schudnąć. Patrząc na jej najnowsze zdjęcia trudno w to uwierzyć. Gwiazda serialu "Pierwsza miłość" otwarcie mówi, jak tego dokonała.
W marcu tego roku Aneta Zając zamieściła na Instagramie zestawienie dwóch zdjęć, wykonanych w odstępie niecałych trzech miesięcy. Widać na nich, jak bardzo schudła. Jak wyjawiła aktorka w podpisie pod zdjęciem, nie udałoby się bez fachowego wsparcia.
Aneta Zając nigdy nie ukrywała, że nie należy do osób, którym dopisuje żelazne zdrowie. Gwiazda "Pierwszej miłości" od lat zmaga się z chorobą Hashimoto, której skutkiem ubocznym są między innymi niekontrolowane wahania wagi.
Chociaż aktorka od kilku lat uchodzi za przykład, że można skutecznie i zdrowo schudnąć mimo choroby tarczycy, ostatnio miała problemy z nadprogramowymi, jej zdaniem, kilogramami. Jak dała do zrozumienia w zamieszczonym w marcu wpisie na Instagramie, do dotychczasowych problemów zdrowotnych doszły kolejne:
"Patrzę na siebie ze stycznia i mam ochotę mocno przytulić tamtą Anetę. Podziękować, że znalazła w sobie siłę, by zrobić potrzebne badania, poszukać specjalistów i zawalczyć o siebie. Dzięki niej dziś jestem tu, gdzie jestem. Odpowiednia diagnoza i wsparcie bliskich, rodziny i przyjaciół, potrafi dać ogromną siłę".
Aktorce zdarzało się też wspominać, że odczuwa dolegliwości ze strony kręgosłupa i stawów. Dlatego jej ulubioną aktywnością fizyczną stał się poprawiający elastyczność ciała pilates. Jak wyznała w "halo tu polsat":
"Ćwiczę kilka razy w tygodniu. Ten pilates daje mi taki power, wycisza umysł, że nie spodziewałam się, że zakocham się w konkretnym sporcie".
Ponieważ Zając zamieszcza na swoim Instagramie zdjęcia, do których pozuje w sportowym trykocie na tle maty i przyrządów do rozciągania, można na bieżąco obserwować, jak zmienia się jej sylwetka. Aktorka chętnie też dzieli się swoimi przemyśleniami dietetycznymi. Jak dała do zrozumienia, o tej porze roku podstawą jej diety są zdrowe koktajle:
"Wiosna w szklance! Marchewka, jabłko, truskawki, odrobina cytryny, woda i siemię lniane – miksuję zdrowie i energię w jednym koktajlu. Naturalnie, pysznie, bez cukru – za to z mocą witamin! Kto chętny na taką bombę witaminową?"
Zobacz też:
Aneta Zając przyznała, co zrobiła źle. Zamiast sobie pomóc, zaszkodziła
Gwiazda "Pierwszej miłości" zdradza swój sposób na utratę kilogramów. Te składniki znalazły się w jej jadłospisie
Zaskakująca przemiana. Gwiazda ma ważny apel do wszystkich