Milwiw-Baron znienacka zabrał głos ws. aktualnego życia z Sandrą Kubicką. Nie kryje jednego
Tomson i Baron udzielili wywiadu, podczas którego opowiadali o zbliżającej się edycji "The Voice of Poland". W pewnym momencie mąż Sandry Kubickiej postanowił uzewnętrznić się na sprawy związane z domowym życiem, które dzieli z byłą modelką. Można się zdziwić, co miał do przekazania.
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron pokonali przeciwności losu i rozpoczęli nowy etap małżeństwa. Papiery rozwodowe zostały odłożone na bok, a oni cieszą się wspólnym życiem. Widocznie ta rzeczywistość bardzo podoba się muzykowi, bo chętnie wspomniał o niej nawet podczas wywiadu udzielonego na planie "The Voice of Poland". Niestety, pojawił się też mały żal...
W rozmowie ze "Światem Gwiazd" zdecydował się powiedzieć, że praca pochłania dużą część jego wolnego czasu i nie ma za wiele czasu dla swej pociechy.
"Tata już jest stęskniony. (...) i jak wracam, to już śpi. Tylko poranki dla nas zostają" - mówił o sobie i synku.
Aleksander podkreślił, że nie byłby w stanie realizować się zawodowo gdyby nie Sandra Kubicka.
"Wymieniamy się razem z Sandrą obowiązkami, kiedy ona ma swoje zajęcia, to ja zostaję z Leosiem, więc wtedy jest łatwo. Poza tym to żadna praca, to czysta miłość" - dodał Baron.
Artysta tęskni, ale nie chce rezygnować z programu, w którym zajmuje fotel jurora od trzeciej edycji. Mimo to jesienny sezon "The Voice of Poland" zaskoczy odświeżonym składem. W programie swoje umiejętności tym razem sprawdzą Tomson i Baron, Michał Szpak, Kuba Badach, Margaret i Anna Karwan.
Sandra i Aleksander widocznie starają się dojść do porozumienia, a Milwiw-Baron... uważa na to, co mówi w przestrzeni publicznej. Warto przypomnieć, że wprzeszłości Kubicka wypominała, gdy zbyt ochoczo opowiadał, że jej głównym zajęciem jest opieka nad synem i domem.
"My się prawie rozwiedliśmy. I to może nie tyle przez naszego syna, co przez oczekiwania względem siebie jako rodziców. Po prostu ja miałam inne wyobrażenia, jak tata, mężczyzna powinien się dzieckiem opiekować, ile opiekować, ile pomagać mamie. I vice versa. I to było w drugą stronę. On też miał inne oczekiwania względem żony, matki po porodzie, jak będzie skupiona na nim, a nie tylko na dziecku. To się tak skolidowało, że już złożyłam papiery rozwodowe" - wyjaśniała w podkaście Rezultaty.
Czytaj też:
Kwaśniewska przerywa milczenie ws. Badacha. Wszyscy mówią o jednym
Wielki szok w "The Voice of Poland". Czegoś takiego jeszcze nie było
Sandra Kubicka zabrała głos ws. swojego szczęścia. Powody są jasne