Edyta Górniak trafiła do kliniki. Już wiadomo, co z jej stanem zdrowia
Edyta Górniak udostępniła zdjęcie z kroplówką. Choć z początku nie podała szczegółów swojego stanu zdrowia, gdy tylko udało jej się zebrać siły, zabrała głos. Oto co dzieje się z diwą. Wygląda na to, że fani mogą być już spokojni.
Edyta Górniak udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o powodach swojego aktualnego stanu zdrowia. Okazało się, że przebywała w klinice, która pomogła jej przywrócić zestresowany organizm do normy.
"Wróciłam właśnie z kliniki w Europie, która pomaga w regeneracji układu nerwowego, a także obniżaniu poziomu kortyzolu. To skutek uboczny nadmiernej adrenaliny i przewlekłego stresu" - wyznała Plejadzie.
Edyta ma za sobą trudny czas. Ostatnio dość krytycznie wypowiada się o mediach społecznościowych, show-biznesie i... sobie samej. Widać, że nie jest do końca zadowolona z tego, jak obecnie wygląda. Diwa sama zadecydowała, że to dobry moment na przejście na dietę.
Ludzie starają się ją wesprzeć w życiowych wyborach i budowaniu zdrowych nawyków żywieniowych.
“Przez ostatnie tygodnie otrzymałam ogrom wsparcia od ludzi z całej Polski. Głównie kobiet, choć nie tylko. Jestem tym głęboko wzruszona, dlatego że w mojej filozofii życia, słabszą formę uznaję za wstydliwą. Zwyczajnie chciałabym móc zawsze na sobie polegać. A także, aby inni mogli polegać na mnie. Wracam już jednak do sił i czuję się lepiej" - zapewniała.
Ponadto Edyta Górniak nie może pochwalić się szczęśliwym życiem uczuciowym. W sieci wyjawiła, że nie randkuje od wielu lat.
"(...) Ostatni raz byłam na randce troszkę ponad 5 lat temu" - uzewnętrzniła się.
Niedługo potem zdradziła powody takiego stanu rzeczy.
"Trochę z braku czasu a trochę z braku zaufania. No bo jak w dzisiejszej dobie aplikacji randkowych można ufać komukolwiek?" - zastanawiała się.
Przypomnijmy, że Edyta tylko raz wyszła za mąż. Z Dariuszem Krupą doczekała się syna - Allana.
"Rozwiodłam się, po prostu. Zrozumiałam, że moja tożsamość została rozgrabiona i postrzępiona, rozdarta na fragmenty, które już do siebie nie pasują i już się nie zgadzają. I postanowiłam odzyskać całą siebie, ze wszystkimi fragmentami i zbudować moje imperium od nowa. I tak zrobiłam" - mówiła diwa na łamach Pomponika.
Czytaj też:
Mietek Szcześniak zaskoczył szczerym wyznaniem. Ujawnił, co tak naprawdę sądzi o Edycie Górniak
Viki Gabor nie gryzła się w język ws. Górniak. "Piękna twarz, ale..."