Reklama
Reklama

Wyszła na jaw prawda ws. Marty Manowskiej. Spływają gratulacje

Marta Manowska wywołała ostatnio w sieci spore poruszenie. Słowa dziennikarki mocno zaniepokoiły internautów. Drżano, czy zapowiadane wieści nie dotyczą końca "Sanatorium miłości". Teraz prawda wyszła na jaw i okazała się zupełnie inna. Pod postem prezenterki już posypały się gratulacje. Oto szczegóły.

Marta Manowska skomentowała przyszłość "Sanatorium miłości"

Marta Manowska ogólnopolską rozpoznawalność zyskała dzięki roli prowadzącej w programie "Rolnik szuka żony". Uwielbiany przez telewidzów format pomaga rolnikom znaleźć swoje drugie połówki. Z czasem Manowska, ciesząca się dużą sympatią wśród widzów TVP, została prowadzącą "Sanatorium miłości".

Reklama

W niedziele miała miejsce premiera 6. sezonu miłosnego programu z udziałem emerytów. Tym razem grupa dwunastu osób poszukiwała swojej bratniej duszy w Krynicy-Zdroju. Uwagę internautów przykuła jednak zupełnie inna sprawa, plotkowano bowiem o słowach gospodyni show, która zapowiadała "historyczną decyzję".

Oliwy do ognia dolał niepokojący wpis w mediach społecznościowych, do którego Marta Manowska dołączyła czarno-białe zdjęcie.

"Tamte czasy były uczciwsze. Dziękuję Sanatorium miłości. Tamto pokolenie jest silne. Wierne zasadom. Wartościom. Nieustępliwe. Konsekwentne. Pewne. Trzeba będzie w nim poszukać odpowiedzi" - napisała, a w komentarzach błyskawicznie zaroiło się od pełnych niepokoju wpisów.

"Rozumiem, że Marta prowadzi ostatni raz "Sanatorium miłości"" - brzmiał jeden z nich.

Na szczęście dziennikarka zareagowała i uspokoiła wszystkich drżących o przyszłość programu. Napisała prosto: "A nie", co z pewnością wyjaśniło całą sytuację.

Marta Manowska ogłosiła zaskakujące wieści

Teraz na Instagramie Marty Manowskiej pojawił się kolejny wpis, który wywołał w sieci spore poruszenie. Dziennikarka zdradziła, na czym polega jej najnowszy projekt.

"Połóż się, wycisz myśli, oddychaj, zaufaj. Spotkajmy się tam razem" - napisała pod wideo reklamującym aplikację dla osób wierzących.

Gospodyni "Sanatorium miłości" będzie czytać wybrane przez siebie fragmenty, a także te, które twórcy aplikacji określają jako idealne przed snem.

"Zawsze chcieliście, żebym Wam poczytała. To czytam. I to szczególne fragmenty. Na wyciszenie i uspokojenie" - dodała dziennikarka.

Wieści przekazane przez Martę Manowską zachwyciły jej fanów. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy pełnych zachwytu i z gratulacjami:

  • "Marta, ogromny szacunek"
  • "Cudownie!"
  • "Love, love, love"

Zaskoczeni?

Zobacz także:

Pierwsze wrażenia widzów na temat "Sanatorium miłości 6". Opinie są jednoznaczne

Manowska zabrała głos w sprawie „Rolnik szuka żony”. Takich wieści nikt się nie spodziewał

Sobowtór znanego piosenkarza w nowej edycji "Sanatorium". Niemal identyczny

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marta Manowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy