Kilka dni temu o dziele Maty wypowiedział się już Jarosław Jakimowicz, który w swoim wpisie na Instagramie ubolewał nad nowym pokoleniem."Jak tak dalej będzie i takie będą te następne pokolenia, to runie to wszystko na łeb" - stwierdził. Na krytykę odpowiedział również Jacek Kurski, który zwierzył się, że "zwyczajnie na to nie zasługuje".Syn profesora Matczaka wywołał niemałe poruszenie. W zaledwie kilka dni kawałek zdobył ponad 2 mln wyświetleń. W utworze oberwało się wielu osobom publicznym. Mata zaatakował Kurskiego, mówiąc, że "Ch*j mu w dziąsło" i zwrócił uwagę Jakimowiczowi odnośnie jego wypowiedzi dot. wojska.Teraz występ młodego twórcy postanowiła skomentować Krystyna Pawłowicz. Na Twitterze napisała: "Brzydka twarz, brzydkie wnętrze. Brzydota".Internautom nieszczególnie spodobała się uwaga Pawłowicz. "Jesteś ostatnią osobą, która powinna mówić, że ktoś jest brzydki", "piękny przykład, pokazujący, że polska polityka to jedno wielkie bagno", "żeby sędzia Trybunału Konstytucyjnego obrażał i komentował wygląd o prawie 50 lat młodszego chłopaka, to naprawdę żenujące" - komentowali obserwatorzy.Kto by pomyślał, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego będzie tak zaznajomiona z polskim rapem.
Zobacz również:
