Jeszcze nie tak dawno opinią publiczną wstrząsnęły wieści o ogromnych zmianach w "Dzień Dobry TVN", a tu szykuje się kolejna rewolucja.
Przypomnijmy, że z programem musiała pożegnać się ponad połowa prowadzących. Kierownictwo wymiotło z kanap m.in. Małgorzatę Rozenek-Majdan, Annę Kalczyńską, Andrzeja Sołtysika czy Agnieszkę Woźniak-Starak.
Początkowo zwolnieni nie chcieli komentować sprawy, ale dało się wyczuć, że mają ogromny żal do szefostwa.
"Po ośmiu latach odchodzę z programu, któremu dałam wszystko, co mogłam. Ustawianie życia pod grafik, nagłe zastępstwa, moja twarz, kilka razy poobijana... i dziś jest TEN dzień, kiedy oddycham głęboko" - zapewniała Anna Kalczyńska.
Nowa dyrektorka programowa TVN tak tłumaczyła swoją decyzję:
"Zmniejszyliśmy liczbę prowadzących, również po to by nadać „DD TVN” bardziej autorski charakter" - przekonywała.
Dodała, że już myśli o znalezieniu czwartej pary prowadzących, ale nie chciała zdradzać szczegółów.
Kolejne zmiany w "Dzień Dobry TVN"
Jak donosi portal Show News, poszukiwania nowych prowadzących ruszyły pełną parą. Obecni drugoplanowi pracownicy śniadaniówki mają na tę posadę wielką chrapkę. Padły konkretne nazwiska:
"Jeśli chodzi o kobiety, to po castingach i próbach kamerowych, brane są pod uwagę trzy nazwiska: Dorota Gardias, Gabi Drzewiecka i Dagmara Kaczmarek-Szałkow. Decyzje zapadną na dniach" - zdradza shownews.pl osoba z "Dzień Dobry TVN".
Mówi się, że to Gabi Drzewiecka ma największe szanse na angaż. Prowadziła już letnie wydania śniadaniówki, a prywatne przyjaźni się z milionerką Agnieszką Woźniak-Starak. Najgroźniejszą rywalką dla niej jest bez wątpienia pogodynka Gardias.
Wśród panów wymienia się m.in. Mateusza Hładkiego i syna Tomasza Stockingera. Ten drugi ma zresztą największe szanse na na nową pracę:
"Widzowie docenili go za naturalność, Hładki na wizji nie potrafi stworzyć takiej atmosfery" - mówi osoba związana z produkcją.
Zobacz też:
Dopiero co przeżył czystki w "Dzień Dobry TVN', a teraz takie wieści o Prokopie
Brat Magdy Gessler nie mógł dłużej milczeć. Oto co o niej myśli
