Janusz Weiss nie żyje. W czwartek odbył się pogrzeb
Ceniony przez całe dziennikarskie środowisko współzałożyciel Radia Zet Janusz Weiss odszedł 10 marca 2023 roku "po ciężkiej walce z okrutną chorobą". Redaktor odpowiedzialny za takie audycje jak "Dzwonię do Pani, Pana w bardzo nietypowej sprawie" i "Wszystkie pytania świata" oraz prowadzący teleturnieju TVP "Miliard w rozumie" w chwili śmierci miał 74 lata.
Do ostatniego pożegnania i pogrzebu Weissa doszło w miniony czwartek - 23 marca. Dziennikarza, satyryka, artystę kabaretowego i przede wszystkim radiowca żegnała rodzina, przyjaciele, gwiazdy i branżowe sławy. Na mszy żałobnej pojawili się m.in. Adam Michnik, Szymon Majewski i Robert Kozyra. Następnie kordon pogrzebowy ruszył na powązkowski Cmentarz Wojskowy w Warszawie. To właśnie tam spoczął Janusz Weiss.
Jak wygląda grób Janusza Weissa?
Reporter Pomponika wybrał się na Powązki dwa dni po pogrzebie, by zobaczyć, jak obecnie prezentuje się grób Weissa.
Widok zwyczajnie chwyta za serce. Mogiła dziennikarza jest dosłownie otoczona kwiatami i różnymi wiązankami zostawionymi tu przez najbliższych. Jedna z nich (w kształcie dawnych telefonów stacjonarnych) nosi podpis: "Żegnamy cię Mistrzu! Przyjaciele z Radia Zet".
Wiązanek jest tak dużo, że większość została ustawiona za drewnianym krzyżem, by nie utrudniały dostępu dla osób chcących pożegnać dziennikarza. Na grobie spoczywa też pojedyncze zdjęcie Janusza Weissa, które być może zostanie później wykorzystane podczas tworzenia marmurowego nagrobka.
Kim był Janusz Weiss prywatnie?
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w swoim życiu Janusz Weiss przeżył wielką tragedię. Jego ukochana żona Grażyna zmarła nagle w 2005 roku. Choć dziennikarz głęboko to przeżył, to na szczęście nie spędził reszty życia w samotności. Jakiś czas później wziął ślub z kobietą o imieniu Masza, która urodziła mu dwóch synów.
Weiss wcześniej nie miał dzieci, więc ojcem po raz pierwszy został w dostojnym wieku 60 lat. Było to dla niego wielkie szczęście.
Zobacz też:
Janusz Weiss był gwiazdą dziennikarstwa, a i tak pracował na śmieciówkach!
Nie żyje aktor Wojciech Misiuro. Miał 71 lat.
Rodzina Janusza Weissa miała specjalny apel do mediów przed pogrzebem.
