Kurdej-Szatan nie mogła się doczekać i w końcu się udało. Właśnie ogłosiła
Wieśći ws. Barbary Kurdej-Szatan nadeszły tuż przed weekendem. Uwielbiana aktorka nie kryje, że grudzień ma szczególne miejsce w jej sercu. Bardzo lubi bowiem ten wyjątkowy, rodzinny czas. Podkreśliła to także w jednym z najnowszych wpisów w swoich mediach społecznościowych:
"Idą Święta…. Czujecie już je? Ja coraz bardziej… i lubię ten czas" - ogłosiła, przy okazji zachęcając internautów do obejrzenia najnowszego wywiadu z jej udziałem. Gwiazda opowiadała tam nie tylko o swoich rodzinnych tradycjach, ale także o najnowszym filmie ze swoim udziałem.
Doniesienia ws. Kurdej-Szatan potwierdziły się w piątek. To właśnie tego dnia na ekrany kin wszedł film "Piernikowe serce".
Kurdej-Szatan zwróciła się do ludzi i się zaczęło. Poruszenie w komentarzach
"Pędźcie do kin, poczujcie tę cudowną atmosferę i napiszcie jakie są Wasze wrażenia" - aktorka zwróciła się do internautów.
Na reakcję fanów Kurdej-Szatan nie musiała długo czekać. Pod jej postem natychmiast pojawiły się komentarze:
"Najpiękniejszy czas w roku";
"Piękna";
"Chętnie wysłucham tej rozmowy" - pisali.
Barbara Kurdej-Szatan wielokrotnie przyznawała, że możliwość spędzania czasu z bliskimi jest dla niej bardzo ważna.
" Ja zawsze czerpię energię z tego, co kocham, czyli ze spotykania się z ludźmi, z mojej pracy i z mojej rodziny. Po prostu kocham żyć, kocham ludzi, kocham pracować, kocham swój zawód i po prostu się cieszę, że jestem tu i teraz" - mówiła w rozmowie z agencją Newseria.









