Reklama
Reklama

Tyle kosztowały suknie Igi Świątek na Wimbledonie. Ale cena to nie wszystko

Iga Świątek po sukcesie na Wimbledonie wystąpiła na dwóch ważnych wydarzeniach, mając na sobie kreacje warte fortunę. Szczególnie cena za suknię na Kolacji Mistrzów robi wrażenie. Prawdziwe kulisy wyboru tych strojów są jednak bardzo zaskakujące - nasza tenisistka została bowiem potraktowana jak Kopciuszek z bajki.

Sukienki Igi Świątek na Kolacji Mistrzów Wimbledonu

Iga Świątek po wygranej na Wimbledonie 13 lipca wzięła udział w dwóch oficjalnych wydarzeniach - sesji zdjęciowej w loży królewskiej kortu oraz słynnej Kolacji Mistrzów. Na tym drugim pojawiła się w towarzystwie 11 zaproszonych przez siebie osób: ojca, siostry oraz członków jej zespołu.

Podczas sesji zdjęciowej z pucharem miała na sobie jedwabną sukienkę midi od Victorii Beckham. Kreacja z drapowaniem w talii, w odcieniu chłodnego błękitu (tzw. "Delphinium Blue") miała eleganckie rękawy z rozcięciami. Ten model można już było zobaczyć u hiszpańskiej królowej Letycji i Kendall Jenner.

Reklama

Za to na luksusowej wieczornej kolacji Iga pojawiła się w długiej, satynowej sukni od Stelli McCartney o nazwie Sphere, z dekoltem w stylu halter neck, ozdobionym srebrnymi kuleczkami. Ceny obu tych stylizacji robią spore wrażenie.

Iga Świątek potraktowana "jak Kopciuszek"

Model sukienki z kolekcji Victorii Beckham, jaki miała na sobie Świątek, kosztuje 990 euro, czyli około 4200 złotychWieczorowa kreacja od Stelli McCartney jest znacznie droższa - jej cena to 2730 dolarów, czyli niemal 10 tysięcy złotych. Jednak Iga ani nikt z jej zespołu nie musiał przed tymi wydarzeniami nerwowo biegać po sklepach i szukać strojów dla mistrzyni Wimbledonu.

All England Tennis Club, który organizuje turniej, traktuje zawodniczki jak Kopciuszka z bajki. Wszystkie panie, które biorą udział w kolacji i prezentacji nagród, otrzymują metamorfozę, która obejmuje wybór stroju oraz makijaż. Wszystkim od 1995 roku kieruje Elizabeth Piner, stylistka i właścicielka Having a Ball Dress Hire, gdzie można wypożyczyć stroje na różne okazje. Z jej usług korzystają takie celebrytki.

Na Wimbledonie zjawia się wraz z asystentami o 8 rano w dniu sesji zdjęciowej i kolacji. Przywożą ze sobą setki sukienek, około 60 par butów, biżuterię i torebki. A co dzieje się później?

To ona ubrała Igę Świątek na Wimbledonie

Elizabeth Piner w rozmowie z brytyjskim magazynem " Town & Country", wyjawia kulisy swojej pracy na Wimbledonie.

"Mamy wszystko, ubieramy je od stóp do głów. Ponieważ nie wiemy, kto wygra turniej, wybieramy stylizacje, które mogą być uniwersalne, być może mają sznurowanie na plecach lub mają mniej więcej średni rozmiar. Biżuteria jest łatwiejsza, ponieważ ma jeden wymiar. Staramy się wybierać elementy, które są po prostu efektowne" - tłumaczy.

Piner przyznaje, że wcześniej stara się zgadnąć, które zawodniczki dotrą do finału i wybrać takie stylizacje, które mogą pasować do stylu, jaki preferują. W jej zespole jest jeszcze dwóch stylistów i makijażystka, zatem zawodniczki są w pełni zaopiekowane. Jako pierwsze w strojach przebierają do woli mistrzynie - najpierw singlistki, później deblistki. Później, jeżeli pozwala na to czas, dostęp zyskują pozostałe zaproszone kobiety, na przykład partnerki zawodników.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Świątek wyjawiła prawdę o Wimbledonie tuż po wygranej

Tak Świątek wyglądała na balu po Wimbledonie. Ekspert ocenił

Iga Świątek przyłapana w ramionach mistrza Wimbledonu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Iga Świątek | Wimbledon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy