Janusz Chabior to polski aktor, który zasłynął wyrazistymi rolami filmowymi i teatralnymi. Często wciela się w bohaterów z kryminalną przeszłością. Ostatnio mogliśmy go oglądać w produkcjach: "Służby specjalne", "Kobiety mafii 2", "Odwróceni" czy "Ślepnąc od świateł". Znamy go również z licznych filmów Patryka Vegi, gdzie często gra gangsterów i czarne charaktery.
Wystąpił również ze swoją żoną, Agatą Wątróbską (41 l.) w programie rozrywkowym "Power Couple". Okazało się, że Chabior jest zupełnie inny, niż jego filmowi bohaterzy. To spokojny, czuły i opiekuńczy partner.
Janusz Chabior stracił przyjaciela
Janusz Chabior zamieścił na Instagramie wpis, w którym opisał swoje ostatnie urodziny. Okazuje się, że nie był to dla niego dobry czas, ponieważ stracił najlepszego przyjaciela. 17 lutego odszedł jego pies o imieniu "Batman". Chabior przygarnął zwierzaka ze schroniska, który był wtedy w złym stanie fizycznym i istniało ryzyko, że zostanie uśpiony. Przeszedł łącznie aż 10 operacji i dzięki fantastycznemu weterynarzowi, przeżył. Aktor dał mu nowy dom, otoczył go troską oraz miłością. Gdy Batman odzyskał siły i zdrowie, zagrał ze swoim nowym właścicielem na planie filmu "Kilka prostych słów".
Psa przywieziono w stanie agonalnym, powinien być uśpiony, ale kiedy popatrzył na lekarza, ten powiedział: "spróbujemy cię wyciągnąć z tego". Podobno miał 10 operacji. Tak został poskładany i posklejany, że co prawda na trzech łapach, ale chodzi. Miał wtedy około 7 lat
Gdy pies poznał Janusza Chabiora miał 7 lat, natomiast w chwili śmierci 22! Gdyby przeliczyć ten wynik na psią skalę, to dożył naprawdę sędziwych lat. Niestety 17 lutego, dokładnie w dzień urodzin aktora, pies zmarł.
Dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe. Przepraszam, że nie odpisywałem, ale wczoraj odszedł od nas Batman. Jest nam z Agatką tak smutno

***Zobacz także:Agata Buzek i Jacek Braciak znów są razem! Jak udało im się pokonać kryzys?To on będzie reprezentował nas w Eurowizji! Nieprawdopodobny wynik głosowania!Drzyzga i Sołtysik mieli romans! Zaskakujące, co wyszło po latachStrażacy interweniowali 25 tys. razy. Ponad 5 tys. uszkodzonych budynków








