Reklama
Reklama

Tomasz Wolny znienacka nadał komunikat w sprawie żony Agaty. To koniec plotek, postawił sprawę jasno

Tomasz Wolny jakiś czas temu mocno zaskoczył opinię publiczną swoim wyznaniem na temat żony. W pewnym momencie wspomniał nawet o rozstaniu. Teraz były już gwiazdor "Pytania na śniadanie" ponownie nadał komunikat w sprawie swojej ukochanej. Skłonił go do tego piątek trzynastego. Oto szczegóły.

Tomasz Wolny w ostatnich latach był gwiazdą TVP, gdzie prowadził m.in. "Pytanie na śniadanie". Niestety, po 15 października i jemu przyszło się pożegnać z pracą, a szefostwo stacji nie pozwoliło mu nawet poprowadzić koncertu w Warszawie, z którym związany był od lat. 

Reklama

Od tamtej pory dziennikarz skupia się na życiu rodzinnym i nie wiadomo, co dalej z jego karierą zawodową. Mocno aktywny pozostaje za to na Instagramie, gdzie publikuje niemal codziennie relacje i wpisy. 

Jakiś czas temu mocno poruszył opinię publiczną wyznaniem na temat żony, którą poznał już w 2000 roku, pracując w TVN-ie. Wiosną 2009 roku byli już po ślubie. W 2010 Tomasz zapragnął zmian i zaczął karierę w TVP. 

Tomasz Wolny wspomniał o rozstaniu z żoną

Tomasz i Agata Tomaszewska-Wolna nie ukrywają, że praca dla konkurencyjnych firm nigdy nie stanowiła dla nich problemu.

"Praca to jest ostatnia rzecz, o którą kłócimy się w domu" - zapewniał Wolny w rozmowie z Plejadą.

Z okazji 15. rocznicy ślubu Tomasz zaskoczył jednak wyznaniem, wspominając niespodziewanie, że jakiś czas temu doszło między nim i ukochaną do rozstania. Na szczęście kryzys udało się zażegnać.  

"Od pierwszego spojrzenia, spotkania, wielkiej miłości, przez rozjazdy, rozstanie, do walki o filmowy powrót, ale o taką miłość trzeba się bić! A potem sakramentalne TAK i trwa, a najlepsze wciąż przed nami!" - kontynuował poruszony prezenter.

Ludzi poruszyła nie tylko treść, ale też ta wyjątkowo nostalgiczna fotka, którą opatrzył komunikat. Przedstawia zakochanych w młodości. Co zwraca uwagę, Tomasz ma na niej widocznie dłuższe włosy.

Tomasz Wolny pokazał nagranie. Żona zaliczyła wpadkę. Nie ma złudzeń, to "zasługa" piątku trzynastego

Teraz z kolei w nocy nadał zaskakujący komunikat ws. Agaty. Skłonił go do tego piątek trzynastego, który wczoraj właśnie wypadał. 

"Jeśli ktoś wierzy, że piątek 13-tego przynosi pecha… tzn. że nic nie wie o piątku 13-tego. PS. A kto wytrzyma do końca filmu bez parsknięcia śmiechem to wypada z bandy" - napisał Tomasz. 

Na nagraniu widzimy zabawną wpadkę Agaty w TVN24, która nie mogła pohamować śmiechu. Do takiego stanu doprowadziła ją pogodynka, która na mapie Polski narysowała wielkie słońce. To wystarczyło, by żona Wolnego się "zagotowała". 

"Tak wielkiego słońca jeszcze w twoim wydaniu nie widziałam. Strach pomyśleć, co będzie latem" - mówiła, śmiejąc się nieustannie Agata. 

Miło, że mąż przypomniał jej taką wpadkę?

Czytaj też:

Tomasz Wolny wyznał prawdę o rozstaniu z żoną. Takie wieści i to 15 lat po ślubie

Po zwolnieniu z TVP mówił o planie B. Wolny ma już nową pracę

Zachowanie syna Młynarskiego w Sopocie Polacy zapamiętają na lata. Publika nie kryła wzruszenia

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Wolny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama