Reklama
Reklama

Tomasz Lis i Kinga Rusin: Są sobie coraz bliżsi!

Odkąd Tomasz Lis (52 l.) rozstał się z żoną Hanną (47 l.), coraz więcej czasu spędza z matką swych córek. Razem z Kingą Rusin (47 l.) obserwują miłosne wybory Poli i Igi. Znajomi dziennikarzy nie mają wątpliwości, że w relacjach dziennikarzy nastąpił prawdziwy przełom...

Choć ich małżeństwo rozpadło się wiele lat temu w atmosferze skandalu, Kinga Rusin i Tomasz Lis powoli zdołali odbudować swoje relacje. 

Oboje zawsze troszczyli się o córki – Polę (22) i Igę (17). Zapewniali im znakomitą edukację w prywatnych szkołach i rozwijali ich pasje. 

Gdy Pola zapragnęła studiować za granicą, ojciec osobiście zawiózł ją do Nowego Jorku i pomógł załatwić wszystkie formalności. 

Kiedy po roku pociecha zdecydowała się wrócić do Polski, ani ojciec, ani matka nie robili jej wyrzutów. 

Reklama

Wspierali ją, gdy rozpadł się jej związek z Andrzejem Opłatkiem – mistrzem Polski juniorów w skokach przez przeszkody. 

Gdy Pola padła ofiarą stalkera, stanęli ramię w ramię, wydając wspólne oświadczenie. Ta trudna sytuacja bardzo ich do siebie zbliżyła. 

Już w styczniu br. Kinga i Tomasz pojawili się na studniówce młodszej z córek. Wyglądało na to, że dawne urazy poszły w niepamięć. 

Znajomi zauważyli, że dziennikarz więcej czasu spędza na spotkaniach i rozmowach z ekspartnerką i córkami, niż z obecną żoną – Hanną Lis (47). 

Niebawem okazało się, że małżonkowie rzeczywiście są już w separacji, a Tomasz od dawna nie mieszka w domu w Konstancinie.

Rozwód z Hanną to zapewne jedynie kwestia czasu. 

Martwią się o przyszłość córek 

Kinga najwidoczniej wybaczyła już byłemu mężowi, że porzucił ją dla najlepszej przyjaciółki. 

To rozstanie ostatecznie wyszło jej na dobre. Jest bardziej samodzielna, niż będąc mężatką. Odnosi sukcesy jako gwiazda stacji TVN i jako bizneswoman.

"Chciałabym móc kiedyś przyjaźnić się z Tomkiem" – powiedziała dziennikarka w jednym z wywiadów. 

Jak udało się dowiedzieć "Na Żywo", byli małżonkowie są na najlepszej drodze, by tak się stało. 

"Ostatnio bardzo często się spotykają i rozmawiają o córkach, które są zakochane" – zdradza „Na Żywo” dobrze poinformowana osoba.

"Szczęście Poli i Igi jest dla nich priorytetem. Chcą zrobić wszystko, by pomóc dziewczynom trafnie ocenić chłopaków, z którymi obecnie się spotykają" – twierdzi rozmówca.

Wybranek Poli to zdolny piłkarz Kamil Grabara (19), od dwóch lat bramkarz młodzieżowej drużyny FC Liverpool, mieszkający w Anglii.

Poznali się, dyskutując o piłce nożnej na jednym z serwisów internetowych. Pola, tak jak jej ojciec, jest wielką fanką futbolu i wie o tym sporcie wiele.

Internetowa znajomość dziewczyny z piłkarzem szybko przerodziła się w prawdziwą sympatię. 

"Pola odwiedziła Patryka w Anglii, a on przyleciał do Polski i poznał zarówno jej matkę, jak i ojca" – relacjonuje osoba z otoczenia pary.

Choć Kinga i Tomasz nie wątpią, że nowa sympatia córki to wartościowy chłopak, martwią się, jak rozwinie się ich znajomość. 

"Obawiają się, by Pola nie wpadła na pomysł, aby porzucić studia w Polsce i przenieść się do Liverpoolu" – twierdzi rozmówca.

"Już raz tak właśnie zrobiła, rezygnując z nauki w USA, by być bliżej chłopaka. Nie chcą, aby przez miłość zapomniała o własnych ambicjach i stała się jedynie jedną z WAGs, czyli pięknych dziewczyn, traktowanych przez piłkarzy jak trofea" – kwituje. 

Na razie Pola planuje z ukochanym wspólne wakacje w ciepłych krajach.

Związek wysokiego ryzyka?

Wiele dzieje się także w życiu uczuciowym młodszej córki Tomasza i Kingi. Tegoroczną maturzystką, robiącą też karierę modelki, zauroczył się 27-letni muzyk Filip Szcześniak, znany pod pseudonimem Taco Hemingway

Jak się okazuje, nastolatka i o 10 lat starszy od niej mężczyzna spotykają się już od dłuższego czasu. 

"Jej rodzice zastanawiają się, czy Filip nie jest dla Igi nieco zbyt dojrzały" – mówi osoba z ich otoczenia. 

"Martwią się też, jaki wpływ będzie miał ten związek na ich córkę. Dobrze znają realia show-biznesu, w którym wybranek Igi się obraca. Wiedzą, na jakie pokusy jest narażony" – wyjawia źródło.

Taco Hemingway niedawno zdobył Fryderyka za album „Szprycer”. Jego kariera rozwija się w galopującym tempie, dużo koncertuje.

Rodzice Igi wątpią, czy znajdzie czas dla ich młodziutkiej córki.

"Kinga z Tomaszem postanowili poznać jego muzykę. Chcą się przekonać, jakie przesłanie niosą jego utwory" – twierdzi źródło tygodnika.

Dodaje, że zarówno ojciec, jak i matka mają pełne zaufanie do swoich córek. Ale jako troskliwi rodzice na pewno będą czujnie obserwować ich partnerów. 

Na wypadek, gdyby któryś nie docenił w pełni ich największych skarbów.

***

Na żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy