Reklama
Reklama

Tak zespół Brathanki pozbył się Haliny Mlynkovej. Po latach wyznała gorzką prawdę

Podczas rozmów z Żurnalistą gwiazdy często decydują się na wyznania, które wcześniej nie przeszły im przez gardło - a przynajmniej nie z takimi szczegółami. Podobnie było i tym razem, gdy Halina Mlynkova zwierzyła się, jak doszło do pożegnania z zespołem Brathanki. "My naprawdę byliśmy wszyscy jak rodzina" - zapewniła ze smutkiem.

Halina Mlynkova pożegnała się z zespołem Brathanki

Halina Mlynkova po latach zdecydowała się wyznać ze szczegółami, dlaczego rozstała się z grupą Brathanki. Pierwszy raz o temat zahaczyła w 2021 roku.

"Mieliśmy menadżerkę, która powiedziała o tym chłopakom, chociaż prosiłam ją, żeby nie mówiła, że jestem w ciąży na tak wczesnym etapie" - powiedziała Mlynkova na łamach TVP.

Reklama

Halina Mlynkova zaszła w ciążę. Informacji o wymienieniu wokalistki nie przekazał jej zespół

Młynkova dodała wtedy, że został do niej wystosowany e-mail. Napisano w nim, że decyzja Haliny była bezczelna i nieodpowiedzialna.

"Pamiętam, że po całej wytwórni krążył ten e-mail, wszyscy go sobie wysyłali, co to w ogóle jest za kobieta..." - kontynuowała gwiazda.

Teraz w rozmowie z Żurnalistą Halina wróciła do tematu. Zaczęła od zaznaczenia, że członkowie zespołu mocno krytykowali jej widoczność na scenie.

"Natomiast ja zawsze byłam częścią zespołu i zawsze mówiłam MY" - podkreśliła.

Następnie przypomniała szczegóły dotyczące swojego stanu i nagłej zmiany w zespole.

"Kiedy zaszłam w ciążę i chciałam to ukryć, dziewczyna to wygadała wtedy, a my mieliśmy nagraną płytę przecież. To był piątek i w poniedziałek mieliśmy kręcić teledysk. Moja bardzo dobra koleżanka była wtedy też moją stylistką (...) i ona do mnie mówi 'daj mi święty spokój, muszę wszystko poodkręcać, oddawać kostiumy'" (...)" - wyjawiła Halina.

Wokalistka nie rozumiała, o czym mowa. Była gotowa do nagrywania materiału i tego oczekiwała ze strony grupy.

"Dostała informację z wytwórni, że nie ma teledysku" - mówiła.

Halina Mlynkova skontaktowała się z szefową wytwórni. To usłyszała

Młynkova zadzwoniła do szefowej Sony. Kobieta powiedziała jej, że zespół zdecydował się wymienić gwiazdę.

"My naprawdę byliśmy wszyscy jak rodzina" - oznajmiła Żurnaliście ze smutkiem.

W tej sytuacji decyzja zapadła bardzo szybko.

"Ja jej powiedziałam, że w takim razie w tej chwili odchodzę z zespołu. Pojechałam do prawnika, napisaliśmy pismo, wysłaliśmy oficjalnie. Tak się wszystko skończyło" - podsumowała.

Halina podkreśliła, że ze strony zespołu nie pojawiła się chęć spokojnej rozmowy i załatwienia sprawy po przyjacielsku, choć o to poprosiła.

Czytaj też:

Mlynkova rozwiodła się z Nowickim i Wronką. Teraz pieje z zachwytu nad trzecim ukochanym

Mlynkova i Wronka ślub wzięli w walentynki. Finał ich małżeństwa był bardzo przykry

Halina Mlynkova nieoczekiwanie odwołała spotkanie z fanami i pokazała zdjęcie ze szpitala. "Jestem pełna nadziei"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Halina Mlynkova
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy