W rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką, Janusz Panasewicz opowiada o swojej transformacji. Z wielkiej gwiazdy sceny i bohatera skandali stał się abstynentem i opiekuńczym ojcem.
Z Ewą Smolarczyk Panasewicz ma dwóch 16-letnich synów-bliźniaków, Juliusza i Brunona. Ma też starszego syna, Wojciecha, z poprzedniego małżeństwa. W 2020 roku zaskoczył fanów, deklarując rezygnację z używek. Teraz jego życie koncentruje się wokół rodziny i domowego ogniska.
Janusz Panasewicz został absynentem
"Zdecydowałem się na radykalne posunięcie - zostałem stuprocentowym abstynentem. Czuję się z tym naprawdę świetnie, okazało się, że jednak można tak żyć. No i grać naprawdę dobrą muzykę, bez zadyszki. Gdy człowiek był młody, mógł imprezować naprawdę dziko, po czym grać po trzy koncerty dziennie, bo organizm regenerował się naprawdę szybko. Dzięki temu, że zwolniliśmy tempo życia, ciągle dajemy radę" - mówił w rozmowie z serwisem NaTemat.
Janusz Panasewicz opiekuje się domem
W ostatnim czasie Janusz Panasewicz był gościem internetowego programu Gabi Drzewieckiej i Agnieszki Woźniak-Starak, gdzie opowiadał o życiu poza sceną. Muzyk mieszka z rodziną pod miastem. Zajmuje się domem i przyznaje, że w domowych obowiązkach wspiera go babcia bliźniaków.
"Jestem gosposią, sprzątaczką, wszystko. Dlatego czasami jak wyjeżdżam sobie na weekend grać, to te rzeczy mnie omijają, ale wracam w niedzielę i od poniedziałku do weekendu mam co robić... Ale jest okej, ja się do tego przyzwyczaiłem" - mówił.
No i proszę, Janusz Panasewicz z ikony rocka zmienił się w abstynenta, troskliwego ojca i opiekuna domowego ogniska. Świat wciąż umie nas zaskoczyć, nieprawdaż?
Zobacz też:
Lady Pank solidaryzuje się z Ukrainą. Ten gest wzruszył publiczność!
Janusz Panasewicz chce być wzorowym tatą
Dlaczego Cugowski odszedł z Budki Suflera?! I co sądzi o Viki Gabor?
