Maryla Rodowicz na scenie funkcjonuje od kilku dekad. W ostatnich latach głośno było o niej jednak głównie z powodu burzliwego rozwodu z Andrzejem Dużyńskim.
Gwiazda domagała się ogromnych alimentów, dlatego chciała rozwodu z orzeczeniem o winie męża biznesmena.
Ostatecznie okazało się, że Maryla musiała obejść się smakiem, bo wyrok sądu apelacyjnego nie był dla niej łaskawy.
Zbiegło się to w czasie z przerwą w koncertowaniu spowodowaną pandemią, co mocno uszczupliło jej domowy budżet. Willę wartą 10 milionów trudno utrzymać samemu, a jej emerytura - jak opowiadała - to zaledwie 1500 złotych.
Maryla Rodowicz musi oszczędzać
"Nie mam tantiem. Tyle zarobię, ile sobie wyśpiewam gardłem. Wcześniej nie narzekałam, bo kalendarz pękał w szwach, więc miałam regularny przypływ gotówki. Trzeba zaciskać pasa jak nigdy. Bywa, że jestem pod kreską (...) jestem na diecie pudełkowej, więc to też sporo kosztuje (...). Ukróciłam budżet na ciuchy. Trzy lata nie byłam na wakacjach, ale na szczęście mam 3000 metrów kwadratowych lasu" - opowiadała o swoim ciężkim losie Marylka w "Super Expressie".
Na szczęście z pomocą przyszedł Jacek Kurski i TVP. W zeszłym roku zaproponowali Maryli fuchę w show "The Voice Senior", zrealizowano o niej głośny film dokumentalny i zapraszano na liczne wydarzenia muzyczne, które organizowała stacja.
Galopująca od pewnego czasu inflacja sprawia jednak, że nasze oszczędności się kurczą, bo złoty traci na wartości. Polacy są zmuszani do ograniczania wydatków, czego nie ułatwia szalejąca drożyzna. A ma być jeszcze gorzej...
Maryla Rodowicz dostała podwyżkę w TVP
Maryla chyba jednak nie ma powodów do narzekań. Jak bowiem donosi Pudelek, właśnie dostała ogromną podwyżkę na Woronicza. Gwiazda jako jedyna została zaproszona do udziału w kolejnej edycji 'Voice Senior'. Może też liczyć na specjalne względy...
"Maryla Rodowicz dostaje największą stawkę w "The Voice Senior". Jest to aż 15 tysięcy złotych za odcinek. Nikt z pozostałych jurorów nie może liczyć na taką gażę. Wszyscy w TVP zdają sobie z tego sprawę, że Maryla jest wielką gwiazdą i bardzo im zależy na jej udziale w programach stacji. W końcu Rodowicz to ikona" - wyjawia portalowi osoba z produkcji.
Jeśli policzyć, że w miesiącu emitowane są cztery odcinki muzycznego show, to Marylka może liczyć na 60 tysięcy. Czy tyle jej wystarczy na godne życie?
Zobacz też:
"Sprawa dla reportera". Program naruszył zasady etyki dziennikarskiej
Nela Mała Reporterka ma już 17 lat. Ależ ona się zmieniła
Kinga Preis nie zarabia na "współpracach", bo nie istnieje w mediach społecznościowych
