Reklama
Reklama

Szokujące wieści ws. zdjęcia Kate przyszły w środku nocy. Jego słowa nie uspokoją plotek

Cała sytuacja wokół księżnej Kate i księcia Williama nie daje spokoju mediom na całym świecie. Najnowsze zdjęcie, na którym rzekomo widać Kate również nie uspokaja nastrojów na wyspach. Głos postanowił zabrać sam autor fotografii. Jest inaczej niż wszyscy przypuszczali.

Autor zdjęcia Kate i Williama wyznał prawdę. To on ich przyłapał w samochodzie

Fotografia z okazji Dnia Matki, którą umieściła w sieci księżna Kate, wywołała prawdziwą medialną burzę. Niestety, błędy podczas poprawiania zdjęcia sprawiły, że zaczęto wątpić w jego autentyczność. Od lat wiadomo, że pasją Kate jest właśnie fotografia i podczas fali krytyki przeprosiła za błędy, które popełniła jako amator. Aby odciąć się od negatywnych komentarzy, Kate postanowiła z księciem Wiliamem opuścić Windsor.

Reklama

To wtedy wykonano słynne już zdjęcie w samochodzie. Problem w tym, że nie widać na nim do końca, czy faktycznie obok Williama siedzi Kate. Głos postanowił zabrać autor fotografii.

Paparazzi zdradził kulisy powstania zdjęcia Kate. Jego słowa nie uspokoją plotek

Paparazzi, który "przyłapał" Kate i Williama w samochodzie, zdradził dla "The Telegraph" szczegóły powstania zdjęcia. Jak się okazuje, musiał spędzić wiele godzin, żeby zrobić akurat tą pojedynczą fotografię.

"Było około 13:50, kiedy zobaczyliśmy konwój zbliżający się do nas i udało nam się zrobić szybkie zdjęcie. Nie mieliśmy pojęcia, że Kate była z nim w samochodzie, dopóki na niego nie spojrzeliśmy. To był prawdziwy fart" - powiedział dla "The Telegraph" niezależny fotoreporter i autor zdjęcia.

Dostanie się bliżej do Williama i Kate było praktycznie niemożliwe ze względu na dużą ilość osób chroniących bezpieczeństwa przyszłego króla. Para miała się udać do Opactwa Westminsterskiego na obchody Dnia Wspólnoty Narodów, z czego Kate miała w trakcie uroczystości miec prywatne spotkanie.

William na zdjęciu nie jest z Kate, ale z kochanką Rose? Plotki rozgrzewają Wielką Brytanię

Niektórzy Brytyjczycy zaznaczają jednak, że nie dadzą się "zwieść". Według wielu na zdjęciu obok Williama wcale nie ma Kate, ale jest to... Rose, czyli rzekoma kochanka Williama.

"To nie Middleton. Ona nigdy nie odwraca się na widok aparatów i kamer. Nawet kiedy czekała 10 lat na oświadczyny. Tam siedzi nie kto inny jak Rose" - napisał internauta pod postem na Twitterze (obecnie "X").

Cała sytuacja z tajemniczą operacją Kate, potem wpadką ze zdjęciem, a teraz rzekomymi doniesieniami o kochance w samochodzie mocno odbija się na całej brytyjskiej rodzinie królewskiej.

Zobacz też:

Polska wróżka już wie, na co może chorować księżna Kate. Wieści nie są optymistyczne

Meghan Markle pilnie wezwana do księżnej Kate. Nie ma dnia do stracenia

Przerażające doniesienia ws stanu zdrowia Kate. "Jest gorzej, niż ktokolwiek przypuszcza"

Wieści o Camilli i Karolu III nadeszły późnym wieczorem. Choroba już mu na to nie pozwala

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kate Middleton | Książę William
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama