Jak pisze magazyn "Flesz", wiadomo o nim tyle, że jest starszym od niej o osiem lat Amerykaninem, który również próbuje swoich sił w muzyce. Para poznała się dwa lata temu w Polsce. "Ona jest bardzo nieufna, więc nie od razu dała się zaprosić na kawę. Ale ujął ją naturalnością, uśmiechem i poczuciem humoru" - zdradził dwutygodnikowi znajomy Kazadi.
Teraz Patricia dzieli życie między Polskę a Stany. Pół roku spędza w Los Angeles, a drugie pół w Warszawie. Wszystko dlatego, że wciąż nie rezygnuje z marzeń o podboju polskich list przebojów. O nowej miłości wypowiada się powściągliwie. "Jeszcze nie jestem gotowa opowiadać o moim chłopaku. Bardzo strzegę swojego życia prywatnego" - mówi.
Czytaj więcej:
