Jednym z najgłośniejszych rozstań mijającego właśnie roku był z pewnością rozwód Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego.
Kiedy latem tego roku wyszło na jaw, że nie tworzą już pary, nikt nie mógł w to uwierzyć. Od ich ślubu minęło wówczas zaledwie nieco ponad pół roku i wszyscy byli przekonani, że świetnie im się układa. Tymczasem okazało się, że para rozstała się tuż po ślubie i przez długi czas nikt nie wiedział, że nie mieszkają już razem.
Oboje przestali obserwować swoje profile na Instagramie, a wywołani do tablicy w kwestii rozwodu, zamieścili jedynie enigmatyczne posty na Instagramie potwierdzające zaistniałą sytuację.
W tabloidach za to trwała wrzawa medialna, która z czasem ucichła.
Sylwia Bomba o rozstaniu Kossakowskiego i Wojciechowskiej
Teraz na temat ich rozstania wypowiedziała się koleżanka z pracy Przemysława Kossakowskiego, Sylwia Bomba. Gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem" miała okazję widywać w pracy swojego kolegę tuż po tym, jak wyszło na jaw, że rozstał się z żoną.
Co ujawniła? Okazuje się, że u Kossakowskiego jak na dłoni widać było, że przeżywa problemy w życiu prywatnym.
"Widziałam Przemka na planie programu i wydawało mi się, że jest po prostu smutny, że to nie jest ten Przemek, którego ja kiedyś poznałam, który zadawał dużo pytań i był wszystkich ciekawy. On zawsze stał z boku, ale przez zadawanie pytań i dociekanie, zawsze był zauważalną osobą. Zawsze się go wyczuwało. A teraz bardzo przygasł"
Dodała również, że choć nie zna osobiście Martyny Wojciechowskiej, to na jej profilu na Instagramie widziała wyraźnie, że przeżywa rozstanie z mężem.
Wygląda na to, że gwiazda była fanką ich związku, gdyż cały czas liczyła, że pogłoski o rozstaniu są tylko plotkami i między nimi jest wszystko dobrze.
Miałam długi czas nadzieję, że to są tylko plotki i że zaraz wyskoczą nam razem za rękę i powiedzą, że to nieprawda i że wszystko wspaniale, bo przecież to jest taka miłość, że nie może się skończyć
Zobacz też:
Były mąż Rodowicz przerywa milczenie po publikacji filmu o niej
Lichtmann jest wyznania mojżeszowego. Tak spędził święta









