Reklama
Reklama

Steczkowska pilnie ogłosiła wielkie wieści. Spływają gratulacje od fanów z całej Polski

Justyna Steczkowska nie chce odpuścić. Wokalistka, która przed laty próbowała już swoich sił w konkursie Eurowizji, ponownie szykuje się na walkę o reprezentowanie kraju w muzycznym starciu. Okazuje się, że przygotowała już nawet utwór, który „jest prawdziwą bombą”.

Steczkowska szykuje się na Eurowizję. Chce spróbować jeszcze raz

Konkurs piosenki Eurowizji co roku cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Po ostatnich popisach Blanki na międzynarodowej scenie, wielu polskich wokalistów nabrało chęci na udział w konkursie i dowiedzenie swojego talentu. W tym gronie znalazła się również Justyna Steczkowska. Wokalistka poczyniła już pierwsze przygotowania do konkursu.

Reklama

Jak wyjawiła w sieci: "Na Eurowizję jest prawdziwa bomba: mocny i wielowymiarowy utwór, z orkiestrą, chórami i mocnym bitem" - napisała niedawno w social mediach.

Okazuje się, że utwór już tylko czeka na premierę, dopracowany w każdym aspekcie. Artystka stworzyła nowy singiel z Hotelem Torino, czyli Patrykiem Kumórem i Dominikiem Buczkowskim-Wojtaszkiem, którzy przez lata stworzyli wiele eurowizyjnych przebojów.

Steczkowska już była na Eurowizji. Musiała znieść smak porażki

Justyna Steczkowska reprezentowała nasz kraj w konkursie lata temu. W 1995 roku próbowała podbić serca widzów z całego świata utworem "Sama" (posłuchaj!). Niestety, od samego początku wróżono jej porażkę, spekulując, że zajmie ostatnie 23. miejsce w stawce.

Ostatecznie zajęła jednak 18. miejsce, lecz mimo to daleko jej było do największego sukcesu Polski w tym starciu, który zaledwie rok wcześniej osiągnęła Edyta Górniak, plasując się na 2. pozycji. 

Zobacz też:

Steczkowska przed śmiercią ojca wykonała zaskakujący gest. Wysłała mu list. Oto co w nim było

Przełomowy moment w relacji Steczkowskiej i Górniak. "Kocham Edytę taką, jaka jest"

Nagły apel Justyny Steczkowskiej. Prosi o pilną pomoc w powrocie do zdrowia

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Eurowizja" | Justyna Steczkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy