Sekret diety króla Karola III ujrzał światło dzienne. Te składniki znajdują się na jego talerzu
Odkąd król Karol III poinformował o chorobie nowotworowej, opinia publiczna bacznie przygląda się nie tylko jego zawodowym aktywnościom, lecz także elementom codziennego życia. W jednej z najnowszych biografii ujawniono, jak naprawdę wygląda rutynowa dieta monarchy. Tych żywieniowych zasad pilnuje na co dzień.
Odkąd w 2024 roku król Karol III przyznał się do kłopotów zdrowotnych, fani na chwilę wstrzymali oddech. Monarcha nie odsunął się jednak w cień i mimo leczenia, regularnie pojawia się w przestrzeni publicznej. Jedną z okazji było majowe spotkanie Education and Skills w ogrodzie Pałacu Buckingham. W rozmowie z ludźmi nauki oraz studentami poruszył ważną kwestię codzienności - wpływ żywienia na jakość życia.
Jak ujawnił student uniwersytetu Exeter, Stamford Collis, w rozmowie z dziennikiem "The Telegraph", król zwraca szczególną uwagę na składniki obecne na talerzu. Sam zdaje sobie sprawę, że dieta jest kluczowa we wspomaganiu leczenia.
"Czasami chodzi o dietę i to, co jesz. To może pomóc" - miał podsumować król Karol III.
Kolejną okazją do zgłębienia tajników królewskiej diety była dawka informacji w biografii "Karol III. Życie i dwór nowego króla". Autor Robert Hardman wyjawił, iż monarcha odziedziczył żelazną samodyscyplinę w kwestii jedzenia i picia. Zrezygnował z dużej dawki codziennego pożywienia, a w jego menu już od dłuższego czasu brakuje lunchu.
"W istocie poszedł pod tym względem jeszcze krok dalej, ponieważ zrezygnował w codziennej diecie z lunchu, uważając go za zbyteczny, jeśli zje się porządne śniadanie" - czytamy.
Król nie tylko unika nadmiernego spożycia posiłków, ale także potrafi powstrzymać się od jedzenia nawet podczas oficjalnych okazji.
"Mogą kogoś posadzić koło niego, podają posiłek i trzeba się zabrać do jedzenia, podczas gdy król siedzi z pustym talerzem. Ale jest przy tym bardzo miły" - dodano.
W codziennym menu króla dominują przede wszystkim ryby, które preferuje zamiast tradycyjnego mięsa. Co więcej, Hardman zdradza, że Karol jest na tyle zadowolony z prostoty, że do końca życia mógłby zadowolić się mieszanką jajek ze szpinakiem.
Zobacz też:
Ekspertka przerwała milczenie ws. zdrowia króla Karola. Nie ma złudzeń
Książę Harry chce zgody z ojcem. Ma plan, ale pojawił się duży problem
Tak król Karol radzi sobie z diagnozą. Zaufany doradca wszystko ujawnił