Schreiber wspomniała o zaręczynach. Fani bezlitośni: "Może najpierw rozwód"
Marianna Schreiber obecnie jest w trakcie rozwodu z ojcem swojej córki, Łukaszem Schreiberem. Jakiś czas po rozstaniu związała się z Przemysławem Czarneckim, a obecnie jej partnerem jest Piotr Korczakowski. I wiele wskazuje na to, że nie tylko partnerem, ale nawet narzeczonym.
Powiedzieć, że życie osobiste Marianny Schreiber jest mocno skomplikowane to jak nic nie powiedzieć. Celebrytka zaczynała przygodę z mediami od udziału w "Top Model", o którym jej mąż, Łukasz Schreiber, nie miał pojęcia. Później wykonała jeszcze kilka kontrowersyjnych ruchów, jak sesje zdjęciowe bez ubrań, których dziś żałuje.
Wiele osób wówczas zastanawiało się, czy jej małżeństwo z politykiem przetrwa te zawirowania. Ci, którzy w to wątpili, mieli rację. Około rok temu w mediach gruchnęła wiadomość, że para rozstała się. Marianna utrzymywała, że o rozwodzie dowiedziała się od dziennikarzy.
Obecnie są w trakcie rozwodu i kilka dni temu odbyła się pierwsza rozprawa. Oboje jednak już dłuższy czas temu zaczęli układać sobie życie u boku nowych partnerów.
Marianna Schreiber jeszcze kilka miesięcy temu była związana z Przemysławem Czarneckim. Między nimi jednak dochodziło do nieporozumień, które przeważyły o rozstaniu. Co ciekawe, niedługo później Marianna zaczęła być widywana w towarzystwie innego polityka, mianowicie Piotra Korczakowskiego. Mężczyzna pojechał z nią niedawno do Turcji, gdzie przechodziła zabieg powiększenia biustu.
Wygląda na to, że ich związek staje się coraz poważniejszy. Wiele wskazuje na to, że doszło już nawet do zaręczyn.
W najnowszym poście na Instagramie Marianna Schreiber napisała bowiem: "Oświadczył jej się trzeciego dnia znajomości, i jedyne czego żałował przez całe życie, to tych dwóch straconych dni". Wprawdzie nie napisała wprost, że chodzi o nią, jednak zdjęcie jej samej, które dodała do posta, sugeruje, że chodzi o jej relację.
Nie wszyscy jednak ruszyli od razu z gratulacjami. Jedna z osób zwróciła jej uwagę, że może najpierw warto byłoby się rozstać, a dopiero później zaręczyć.
Jedno na ten moment jest pewne - jeśli Marianna kiedyś weźmie drugi ślub, na pewno będzie wciąż nosiła nazwisko Schreiber.
Zobacz też:
Schreiber zabrała głos. Wprost o konsekwencjach i terminie
Schreiber przeszła to, a teraz takie wieści. Już nie może się doczekać
Łukasz Schreiber zwlekał z tym pół roku. Nagle ogłosił u boku ukochanej