Reklama
Reklama

Rusowicz przekazała wieści ws. Elżbiety Dmoch. Ma konkretne wnioski

Trudna sytuacja Elżbiety Dmoch poruszyła środowisko muzyczne, a jej historia szybko stała się głośna za sprawą wsparcia Polskiej Fundacji Muzycznej i koncertu na jej cześć. Ania Rusowicz, która wystąpiła podczas wydarzenia, wygłosiła apel do publiczności w sprawie artystów.

W ostatnim czasie było głośno o sprawie Elżbiety Dmoch. Gwiazda, które dekady temu zdobyła wielką sławę za sprawą występów z zespołem 2 plus 1, znalazła się w trudnej sytuacji materialnej. Piosenkarka miała żyć w opłakanych warunkach bez ciepłej wody, ogrzewania, a nawet prądu. Artystka, która nie jest już aktywna zawodowo, zgodziła się przyjąć pomoc od Polskiej Fundacji Muzycznej. Została zorganizowana zbiórka, a także szereg innych działań, w tym koncert w Telewizji Polskiej, na którym wystąpiła m.in. Ania Rusowicz.

Reklama

Trudna sytuacja Elżbiety Dmoch skłoniła Anie Rusowicz do przemyśleń

W sieci pojawiło się także nagranie, na którym Elżbieta Dmoch zaprosiła swoją publiczność do oglądania koncertu upamiętniającego zespół 2 plus 1. To nie lada gratka dla fanów artystki, która od lat nie pokazywała się publicznie. W koncercie udział wzięła Ania Rusowicz, która otworzyła się nieco w sprawie piosenkarki na łamach Plotka. 

"Tak, to było bardzo wzruszające, bo niektóre losy artystów, którzy są mi bliscy, są okrutne" - mówiła z poruszeniem Rusowicz o krążącym nagraniu Dmoch.

Rusowicz podkreśliła, jak ważna jest pomoc dla drugiego człowieka - w tym przypadku artysty.

"Nie mogę powiedzieć, bo Polska Fundacja Muzyczna robi cudowną robotę, pomagała też i w przypadku mojego taty, pomaga w przypadku Elżbiety Dmoch, opiekuje się wieloma artystami. Czasami zdarza się coś w życiu artysty bardzo takiego trudnego, po czym nie może już wstać. Nie może już wyjść na tę scenę, bo ta sytuacja tak go dobiła, sponiewierała, że te wielkie, piękne osobowości gdzieś tam odchodzą w cień. Mamy takich kilka osób. To, co my możemy zrobić, to śpiewać ich piosenki i o nich pamiętać. Robić dla nich tribute, koncerty, mówić o nich jak najwięcej" - przekazała.

Ania Rusowicz zaapelowała w sprawie Elżbiety Dmoch

Ania Rusowicz napomknęła również o Katarzynie Gaertner - kompozytorce i autorce przebojów, która znalazła się w niełatwej sytuacji.

"Bardzo bym chciała, żeby ludzie pamiętali o Katarzynie Gaertner. Zresztą niedługo będziemy wspólnie pracowały. To jest po prostu wspaniałe" - przyznała.

Pod koniec rozmowy z portalem wokalistka wygłosiła krótki apel. Chciałaby, aby publiczność nauczyła się doceniać artystów, kiedy ci jeszcze żyją.

"Róbmy koncerty dla ludzi, którzy jeszcze żyją, żeby oni mogli się tym ucieszyć. Bo jeżeli odchodzą już na tamten świat, to nie mogą już tego obejrzeć. Żyjmy, kochajmy i cieszmy się chwilą!" - skwitowała Rusowicz.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Przeczytajcie również:

Elżbieta Dmoch zwróciła się do ludzi podczas koncertu 2 plus 1. "Bardzo mnie prosiła"

Burza po koncercie piosenek 2 plus 1. Fani Elżbiety Dmoch nie kryją rozczarowania

To ona zastąpiła Elżbietę Dmoch w 2 plus 1. Kulisy decyzji do dziś zaskakują

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Elżbieta Dmoch | Ania Rusowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy